Data: 2000-05-08 11:05:09
Temat: Odp: Co ja mam zrobić ?
Od: "Haczyk" <a...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Moncia <m...@h...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:4...@s...geomar.com.pl...
>
> Leo napisał(a) w wiadomości: <01bfb6e9$24d160c0$3726a0d4@default>...
> <...>
> >To jest wielka psychologiczna zagadka
> >O co jej tak naprawdę chodzi ?
>
>
> Na moj gust, to dziewuszka leczy na Tobie swe kompleksy. I jak na swoj
wiek,
> to jest diabelnie wyrachowana i zimna, poza tym - nic nie daje w zyciu,
> tylko bierze.
> I sorry, ale w jej zachowaniu nie widze szansy na milosc, a tym bardziej
na
> dobra milosc.
> Poluznilabym na Twym miejscu ta znajomosc.
>
> Pozdrawiam
> Moncia
>
> ----------------------------------------------------
--------------------
> The presented opinion is only mine, it's humble and non-professional.
i jest to fakt, jesteś jej potrzebny do chodzenia po knajpach, kiedy się
nudzi, do pokazania rodzicom (bo tamten mieszka w innym mieście), i przede
wszystkim do utwierdzenia się w przekonaniu że jest atrakcyjna i jest ktoś
kto za nią szaleje. w sumie jest to bardzo komfortowa sytuacja (dla niej
oczywiście) przepraszam za wyrażenie, ale znalazła jelonka który ją adoruje.
spróbuj na jakiś czas ostudzić waszą znajomość, wiem że bardzo łatwo się to
mówi ale na przykład nie proponuj spotkania tak jak zwykle. jeżeli spyta się
czy spotkacie się jutro powiedz, że jutro jesteś zajęty, że może pojutrze i
tak dalej, nie będę się rozpisywać chyba już wiesz o co chodzi. Wniosek jest
taki : jeżeli wykarze zainteresowanie i będzie zabiegala o spotkania itd. to
jesteś na dobrej drodze :))), a jeżeli nie, to znaczy że nigdy jej nie
zależało :((
a na koniec podkreślę, że nie jestem ekspertką w sprawach miłosnych, jedynie
przedstawicielką płci przeciwnej.
powodzenia Haczyk
|