Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Homer" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Odp: Członek to moja duma!
Date: Tue, 11 Sep 2001 20:04:56 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 44
Sender: k...@p...onet.pl@217.153.25.35
Message-ID: <9nljou$rt3$1@news.onet.pl>
References: <9nlfgp$nbn$10@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.153.25.35
X-Trace: news.onet.pl 1000231518 28579 217.153.25.35 (11 Sep 2001 18:05:18 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 11 Sep 2001 18:05:18 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:101992
Ukryj nagłówki
Witam.
Owszem, konstytuacja gwrantuje Tobie wolnosc slowa, ale mowi rowniez, ze nie
mozna nikogo pomawiac, ponizac i obrazac. Gdyby ktokolwiek chcial sie
zajmowac Twoja osoba to juz bys za to beknal. A poza tym skad wiesz, ze ja
nie mam od Ciebie wiekszego przyrodzenia? Nie chwal sie tak, bo nikomu w ten
sposob nie zaimponujesz, a tylko robisz z siebie posmiewisko.
JR
Użytkownik Jamnik <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9nlfgp$nbn$1...@n...onet.pl...
> Wg mojej konstytucji panstwo mi gwarantuje wolnosc wypowiedzi itp. Wiec
> teraz wam cos opisze, bardzo fajna rzecz.
> Bylo to bardzo dawno, mialem wtedy 6 lat i chodzilem do zerówki. Wtedy
> moj czlonek byl nieco mniejszy i moje jadra nie byly tak owlosione jak
> teraz. Po paru latach znalazlem się w 5 klasie. Mielismy w-f i po nim
> poszedlem pod prysznic, od razu zauwazylem ze muj członek jest
zdecydowanie
> wiekszy niz moich kolegów. I tak jest do teraz. Ludzie się pytają jak ja
to
> robię ze jest taki a nie inny. Odpowiadam zawsze ze to odpowiednia dieta.
> Moja ksywa (jamnik) pochodzi właśnie od wielkości moojego
przyrodzenia.
> Mysle ze nikt z was się nie domyslił.
> Nie tylko z członka jestem dumny, z siebie tez, ze tak dobrze się
umiem
> nim poslugiwać. Zaczelo się od jednej kumpeli, myslałem ze to coś
powaznego-
> dla mnie było. Pozniej sie jakos rozstalismy i kobiety zaczely do mnie
> lgnąć, chodzilo im tylko o sex, bo oczywiscie to kolesiówa powiedziała
swoim
> kolezankom ze widziała bardzo milego (wielkiego) penisa i wszystkie
chciały
> go zobaczyc i poczuc w sobie.
> Teraz znacie prawde. I co ja mam o tym wszystkim mysleć. Bylem
> traktowany jak zabawka, ja i moj członek zostalismy sponiewierani. Teraz
mam
> juz troche wiecej lat i mam cos wiecej do zaoferowania niz tylko moj
> członek. Z czasem przestalem wierzyc kobirtom, które mowily "kocham". Moze
i
> kochały seks.....
> Pozdrawiam i dziekuje za uwage. Prosze o zrozumienie. Jamnik
>
>
|