Data: 2003-03-07 12:25:00
Temat: Odp: Czy walczyc?
Od: "Mariko" <m...@p...okay.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Teraz odpowiem na pytania dotyczace mojej 'pracy'...
Ucze jedna dziewczynke. Jedna osobe, nie wiecej, poniewaz na razie nie
jestem w stanie. Miesiecznie 'zarabiam' 35 zl, z ktorych bardzo czesto
polowe - lub calosc oddaje ojcu... Na zakupy. Nie wyrzucam mu tego - chce
pomoc. Oszczedzam jak sie da - czy to na kupowaniu tanszych rzeczy, czy
nawet na prozaicznym nie dzwonieniu przez telefon... Nie moge powiedziec, ze
wykorzystuje rodzicow, bo w momencie, kiedy bylo bardzo krucho z forsa
chcialam ze szkoly zrezygnowac, bo ciagle powtarzanie -nie ma pieniedzy -
bardzo mnie bolalo... Boli mnie rowniez fakt, ze rodzice przekonywali mnie,
ze beda w stanie zaplacic za moje studia w Tarnowie, ale... pobytu w
Krakowie juz nie...
Chce realizowac swoje marzenia, wierzcie mi. Jednak nie chcialabym, by to
najblizsi byli tymi ktorzy mnie pozbawili szans na realizowanie tych
marzen...
Bede sie starala - :) Moze uda mi sie dopiac swego.
(offtopicowa notka o rodzicach. Zawsze bylo tak, ze to raczej ich
przerastala sytuacja... Ale czasem nie umiem walczyc ze zdecydowanym oporem.
..)
--
Mariko
"From all of animals the most dangerous is a human"
|