Data: 2000-07-06 07:13:14
Temat: Odp: Czym jest zdrada
Od: "Nikit@" <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bardzo Ci, Andrzeju, wspolczuje, chyba wiem cos o tym. Ale tez wiem,
ze proces wybaczania jest strasznie dlugi, trwa, szczegolnie w tak powaznej
sytuacji.
Moze inni sie ze mna nie zgodza, ale ja bym mimo wszystko z nia
pogadala. Ale nie tylko o tym, co i jak sie to stalo, ale o przyszlosci,
czyli dlaczego to mialo miejsce. Musialo sie cos stac, o czym ty nie
wiedziales. Ona powinna cos z tym zrobic. Trzeba odbudowac zaufanie. IMHO.
Pozdrawiam. N.
Użytkownik Andrzej Gierszewski <a...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:YHJ85.19577$Q...@n...tpnet.pl...
> Drodzy, jestem rozdarty wewnetrznie, bo jakze nie z innego powodu, jak
> zdrady.
> Zdrady fizycznej, ale czy mozna o tym mówić jak o zdradzie fizycznej.
> Jestem miedzy młotem a kowadłem. Kocham ją, ona mnie tez. Wybaczyłem jej.
> Wciąż jednak widzę jej splamione ciało i nie wiem jak sobie z tym
poradzić.
> POMOCY. Błagam!!!
|