| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-04-23 07:41:37
Temat: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Użytkownik Piotr Siciarski <p...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> Jeśli mowa o niegrzecznych roślinach, które rozrastają się szybciej niż
> pazerność ogrodnika, czyli jego oczekiwania, to wymienię:
> - Hierochloe odorata, czyli turówka wonna, czyli żubrówka.
> 2lata lemu jedna mała kępka posadzona we wrzosach, rok temu wiosną
ok.1mx1m
> (mimo tępienia), w tym roku 2mx2m, wyszła już z wrzosów na trawnik, w
> dodatku pojawiają się kwiatostany. "Piękne" rozłogi ciut pod powierzchnią
> wysypanej kory.
> Perz przy żubrówce jest mięczak.
> Nic jeszcze nie rośnie, a żubrówka 10cm i kwitnie!
Nalewasz ją czymś? Jakąś fabryczkę żubróweczki projektujesz?? :-))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-04-23 07:42:11
Temat: Re: Gajowiec żółtyAnna wrote:
> > czy ten gajowiec, wytrzyma bliskość dwóch ogromnych brzóz? Pod tymi
> brzozami nic mi nie chce rosnąć. Nawet perzu jest mało. Próbowałam z
> barwinkiem i nie wyszło. :((
U mnie rośnie w pobliżu wielkiej lipy i akacji. Ale w czasie naprawdę
wilkiej suszy podlewam go.
Krycha&gajowiec
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-04-23 07:48:05
Temat: Re: Gajowiec żółtyAgnieszka Walesiak wrote:
> (...)
> Tylko jaka? Gleba - sam piach. Chodzi mi o zasadzenie czegoś okrywowego na
> wąskim skrawku ziemi za domem, w głębokim cieniu (słońca nie ma nawet przez
> minutę dziennie) na suchym piachu (no dobra, czasem mogę podlać ;-)) ) pod
> sosnami. Myślałam też o bluszczu zimozielonym (Hedera helix) .Więc może
> bluszcz?
Bluszcz potrzebuje wilgoci. I nie rośnie bardzo szybko. Może runianka
japońska? No i paprocie - ale one też potrzebują wilgoci.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-04-23 10:54:41
Temat: Re: Gajowiec żółty... ekspansywneCzytam i czytam i moje kiełkowanie jako ogrodniczki jakoś mi usycha :-(
Czyżbym sie pchałam jak ten Gajowiec gdzie mnie nie chcą.
Działeczka (400 m2) miałabyć relaksem i miłym schronieniem dla wiecznie
zabieganego właściciela. A ja juz wsiąkłam w listę, już chodzę po cudzych
ogródkach z obłędem w oczach kombinując co u mnie i gdzie i jak i ....
strach !!! co będzie dalej
A moze tak Gajowiec na całą działeczkę ??
Pozdr
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-04-23 10:58:52
Temat: Re: Gajowiec żółty... ekspansywne
Użytkownik "Ania" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b85rds$mnc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czytam i czytam i moje kiełkowanie jako ogrodniczki jakoś mi usycha :-(
> Czyżbym sie pchałam jak ten Gajowiec gdzie mnie nie chcą.
> Działeczka (400 m2) miałabyć relaksem i miłym schronieniem dla wiecznie
> zabieganego właściciela. A ja juz wsiąkłam w listę, już chodzę po cudzych
> ogródkach z obłędem w oczach kombinując co u mnie i gdzie i jak i ....
> strach !!! co będzie dalej
> A moze tak Gajowiec na całą działeczkę ??
To już lepiej beton:-)
Nie uważasz, że to wspaniale, że NIE masz gajowca? I NIE dasz go sibie
wepchnąć?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-04-23 10:59:30
Temat: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Użytkownik Ania <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b85rds$mnc$...@a...news.tpi.pl...
> Czytam i czytam i moje kiełkowanie jako ogrodniczki jakoś mi usycha :-(
> Czyżbym sie pchałam jak ten Gajowiec gdzie mnie nie chcą.
> Działeczka (400 m2) miałabyć relaksem i miłym schronieniem dla wiecznie
> zabieganego właściciela. A ja juz wsiąkłam w listę, już chodzę po cudzych
> ogródkach z obłędem w oczach kombinując co u mnie i gdzie i jak i ....
> strach !!! co będzie dalej
> A moze tak Gajowiec na całą działeczkę ??
Nie daj się zwariować! :-))
Na całą działeczkę to tylko winorośla :-))
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Oczywiście jakieś drugo i trzeciorzędne dodatki (np. kwiatki) mogą tez być,
ale jak to z dodatkami - mogą, ale nie muszą. I kłopotu nie ma! :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-04-23 11:27:32
Temat: Re: Gajowiec żółty... ekspansywne
> Na całą działeczkę to tylko winorośla :-))
hmmm, ale gdzie ??
Chyba obfotografuję Wam całą działeczkę i sie możecie wypowiadać. Ale by
było !!!
A co do winorośli, to proszę o jakieś podstawowe wskazówki, namiary na
literaturę, tylko cienką bo już nie wyrabiam :-)
Basiu, dziękuję za info o gajowcu. Tylko ja nadal mogę dać go sobie wcisnąć,
bo wiem tylko, ze ma jakieś ładne listki i tyle.
Serdeczności
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-04-23 11:29:50
Temat: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Użytkownik Janusz Czapski <j...@t...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b85g41$k0c$...@a...news.tpi.pl...
> Nalewasz ją czymś? Jakąś fabryczkę żubróweczki projektujesz?? :-))
A może spółka?:-)
Widzisz ta napisy na pierwszych stronach gazet: "Wino żubrówkowe CZAPSIC
podbija rynki!!!"?.
:-))))))
Tylko czy przetrzymamy degustację? bo przecież znaleźć odpowiednie proporcje
to trzeba tego trochę wlać w siebie...
:-)))
A z ekspansywnych to jeszcze Wielosił błękitny/Polemonium jakiśtam.
Jesienią wokół matecznej było kilkaset młodzieży....
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-04-23 11:44:01
Temat: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywne
Użytkownik Ania <a...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b85tbf$2mc$...@a...news.tpi.pl...
>
> > Na całą działeczkę to tylko winorośla :-))
>
> hmmm, ale gdzie ??
Oczywiście wszędzie :-)))
> A co do winorośli, to proszę o jakieś podstawowe wskazówki, namiary na >
literaturę, tylko cienką bo już nie wyrabiam :-)
Zapraszam na stronę www.winogrona.org
> Basiu, dziękuję za info o gajowcu. Tylko ja nadal mogę dać go sobie
wcisnąć,
> bo wiem tylko, ze ma jakieś ładne listki i tyle.
Ładne listki to mają winorośla, a nie gajowiec. Obejrzyj sobie zdjęcia liści
np. odmiany Venus na ww. stronie :-))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-04-23 11:59:01
Temat: Re: Odp: Gajowiec żółty... ekspansywneJanusz Czapski wrote:
(...)
> Ładne listki to mają winorośla, a nie gajowiec. Obejrzyj sobie zdjęcia liści
> np. odmiany Venus na ww. stronie :-))
I potrafisz je przerobić na rośliny zadarniające? Rosnące w cieniu?
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |