Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-09 17:36:25

Temat: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: "rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mężczyźni szturmują sklepy z damską bielizną dwa razy w roku - przed
walentynkami i Dniem Kobiet. Mają jedną zasadę - kupić bieliznę, która
ucieszy ich oko. Wygoda i rozmiar się nie liczą.
Sprzedawczynie ze sklepów z damską bielizną twierdzą, że mężczyźni
najczęściej kupują w prezencie wycięte figi, czyli stringi, oraz wypychające
piersi biustonosze typu push up, na które mówią staniki pogrubiające. -
Nawet jeśli znają angielski, nie są w stanie zapamiętać, co znaczy "wonder
bra" czy "push up" - komentuje jedna z nich.

Ekspedientki dzielą mężczyzn na dwie grupy - klientów stałych i dorywczych.
Ci pierwsi są dobrze zorganizowani. - Wielu pamięta, jaki rozmiar
biustonosza noszą ich partnerki lub mają go zapisany na kartce. Są
zdecydowani i doskonale wiedzą, co chcą kupić - opowiada pani Monika,
kierowniczka salonu z bielizną Intimissimi w CH Targówek. - Często nie
wyobrażają sobie, że kobiety mogą nie lubić stringów. Biorą pod uwagę tylko
własne upodobania.

Zauważyła też, że do zakupów w sklepie z bielizną damską mężczyźni
dojrzewają, gdy skończą trzydziestkę. - Młodsi są zwykle bardzo speszeni.
Wstydzą się pytać i prosić o radę. A nasz towar jest schowany w szufladach,
więc bez pomocy sprzedawczyni ani rusz - dodaje.

Krystyna Szablewska ze sklepu z bielizną na Chmielnej pamięta, że jeszcze
parę lat temu mężczyźni rzadko odwiedzali jej sklep. - Kupowanie bielizny
dla kobiet było dla nich krępujące - mówi. - Dziś ludzie są bardziej
naturalni.

Na wystawie sklepu Senland na Nowym Świecie plastikowe manekiny niemal
codziennie odziane są w inne kuszące szatki. - Gdy mężczyzna nie wie, jakie
wymiary ma partnerka, kupuje koszulkę nocną - zdradza Halina Jankowska,
kierowniczka Senlandu.

Dla mężczyzn wybierających się dziś na zakupy - czerwień już się opatrzyła,
teraz najlepiej sprzedaje się bielizna różowa.

Tylko dla mężczyzn

Rozmiar biustonosza można znaleźć na metce przyszytej z tyłu do zapięcia.
Liczba od 70 do 100 oznacza obwód. Symbol od A do F wielkość miseczek.
Rozmiar dolnej części kompletu też jest zapisany na metce - będzie to
numer - od 38 do 50 albo symbol - S, M, L, XL i XXL.

http://www1.gazeta.pl/warszawa/1,34903,1363170.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-10 07:25:48

Temat: Re: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: Seva <n...@p...do.stopki.pl> szukaj wiadomości tego autora

rena <r...@p...pl> napisał(a) w wiadomości
news:b4fu2t$87c$1@foka.acn.pl:

> Mężczyźni szturmują sklepy z damską bielizną dwa razy w roku - przed
> walentynkami i Dniem Kobiet.

Znów się okazuje, że jakiś nienormalny jestem, bo ww "śmięta" mam w...
"poważaniu".

> Mają jedną zasadę - kupić bieliznę, która ucieszy ich oko.

No i nic dziwnego. Sztuką jest wybrać taką, która spodoba się obojgu.

> Wygoda i rozmiar się nie liczą.

LOL

> Sprzedawczynie ze sklepów z damską bielizną twierdzą, że mężczyźni
> najczęściej kupują w prezencie wycięte figi, czyli stringi, oraz
> wypychające piersi biustonosze typu push up, na które mówią staniki
> pogrubiające.

Szkoda, ze piszą tylko o bieliźnie, bo w innym wypadku możnaby dorzucić
jeszcze pejcze i kajdanki.

> Często nie wyobrażają sobie, że kobiety mogą nie lubić stringów.

Przypadki się zdarzają, ale "często"?...

> Zauważyła też, że do zakupów w sklepie z bielizną damską mężczyźni
> dojrzewają, gdy skończą trzydziestkę. - Młodsi są zwykle bardzo
> speszeni. Wstydzą się pytać i prosić o radę. A nasz towar jest
> schowany w szufladach, więc bez pomocy sprzedawczyni ani rusz -
> dodaje.

Ło rany! I zestarzałem się szybciej. :'-(

> Dla mężczyzn wybierających się dziś na zakupy - czerwień już się
> opatrzyła, teraz najlepiej sprzedaje się bielizna różowa.

Raz popełniłem błąd i kupiłem coś w różach - dla odmiany. Więcej tego
błędu nie popełnię. :-)

--
Pozdrawiam, Seva. --> GG#788049 --> mail:w...@p...pl
[Moja strona] --> http://www.seva.sotiko.pl
[Moje aukcje] --> http://www.allegro.pl/mojastrona.php?id=103279

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-10 10:08:26

Temat: Re: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: Ula Kapała <u...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
>>Często nie wyobrażają sobie, że kobiety mogą nie lubić stringów.
>>
>>
>
>Przypadki się zdarzają, ale "często"?...
>
A ty lubisz jak coś ci się w tyłek wrzyna i uwiera?

>>Dla mężczyzn wybierających się dziś na zakupy - czerwień już się
>>opatrzyła, teraz najlepiej sprzedaje się bielizna różowa.
>>
>>
>
>Raz popełniłem błąd i kupiłem coś w różach - dla odmiany. Więcej tego
>błędu nie popełnię. :-)
>
Akurat to zależy od karnacji kobiety, koloru włosów i indywidualnych
upodobań. Mnie by róż odpowiadał.

Ula Kapała

--
e-mail: u...@h...pl -- IRC nick: Ula
http://ula.hell.pl/ i http://ula-kapala.art.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-10 10:12:01

Temat: Re: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: Seva <n...@p...do.stopki.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ula Kapała <u...@h...pl> napisał(a) w wiadomości
news:b4hnh3$9c6$1@atlantis.news.tpi.pl:

>>>Często nie wyobrażają sobie, że kobiety mogą nie lubić stringów.
>>Przypadki się zdarzają, ale "często"?...
> A ty lubisz jak coś ci się w tyłek wrzyna i uwiera?

Odniosłem się do części zdania "Często nie wyobrażają sobie..."

> Akurat to zależy od karnacji kobiety, koloru włosów i indywidualnych
> upodobań. Mnie by róż odpowiadał.

W przypadku, który mam na myśli to nawet nie chodziło o kolor. Kupowałem w
sieci, a zdjęciu wyglądało to to znacznie lepiej. Trochę śmiechu
przynajmniej obydwoje mieliśmy, a że niedrogie było, to na tym się
skończyło.

--
Pozdrawiam, Seva. --> GG#788049 --> mail:w...@p...pl
[Moja strona] --> http://www.seva.sotiko.pl
[Moje aukcje] --> http://www.allegro.pl/mojastrona.php?id=103279

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-10 10:26:54

Temat: Re: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: Ula Kapała <u...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
>>Akurat to zależy od karnacji kobiety, koloru włosów i indywidualnych
>>upodobań. Mnie by róż odpowiadał.
>>
>>
>
>W przypadku, który mam na myśli to nawet nie chodziło o kolor. Kupowałem w
>sieci, a zdjęciu wyglądało to to znacznie lepiej. Trochę śmiechu
>przynajmniej obydwoje mieliśmy, a że niedrogie było, to na tym się
>skończyło.
>
>
>

Aaaa, jak w sieci to co innego. Ja bym nie mogła w sieci kupować
bielizny, bo mam, delikatnie mówiąc, nietypowy rozmiar. Zawsze muszę
mierzyć, a i tak to co na mnie pasuje jest przeważnie białe. :-/
Ula Kapała

--
e-mail: u...@h...pl -- IRC nick: Ula
http://ula.hell.pl/ i http://ula-kapala.art.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-10 10:32:50

Temat: Re: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: "Dunia " <d...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

rena <r...@p...pl> napisał(a):

> Mężczyźni szturmują sklepy z damską bielizną dwa razy w roku - przed
> walentynkami i Dniem Kobiet. Mają jedną zasadę - kupić bieliznę, która
> ucieszy ich oko. Wygoda i rozmiar się nie liczą.

> Krystyna Szablewska ze sklepu z bielizną na Chmielnej pamięta, że jeszcze
> parę lat temu mężczyźni rzadko odwiedzali jej sklep. - Kupowanie bielizny
> dla kobiet było dla nich krępujące - mówi. - Dziś ludzie są bardziej
> naturalni.

Jeszcze zadnemu mezczyznie nie udalo sie kupic bielizny, ktora by na mnie
idealnie pasowala ;) Dlatego zakupy bielizniane robie samodzielnie, ew. w
asyscie TZ (zeby mogl od czasu do czasu wyrazic swoje upodobania ;) ). TZ
zostal pouczony, ze chetnie przyjme kwiaty, slodyczne, bizuterie oraz weekend
we dwoje, natomiast do bielizny, ciuchow, perfum, kosmetykow musze sie sama
"przymierzyc". ;)

Dunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-10 19:13:57

Temat: Odp: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: "Gosia" <G...@b...org> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Dunia <d...@N...gazeta.pl> w wiadomości do

> zostal pouczony, ze chetnie przyjme kwiaty, slodyczne, bizuterie oraz
> weekend we dwoje, natomiast do bielizny, ciuchow, perfum, kosmetykow
> musze sie sama "przymierzyc". ;)

A ja moge mojego ukochanego pochwalic :-) Wie, jaki nosze rozmiar i czasem
kupuje mi jakies fajne majteczki ;-)) Bo biustonosz to jednak wole sama,
trudno mi dopasowac wygodny, chociaz niby taki standardowy rozmiar :-)

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-10 19:38:50

Temat: Re: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: "Beatka" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ja moge mojego ukochanego pochwalic :-) Wie, jaki nosze rozmiar i czasem
> kupuje mi jakies fajne majteczki ;-)) Bo biustonosz to jednak wole sama,
> trudno mi dopasowac wygodny, chociaz niby taki standardowy rozmiar :-)
>
> Gosia

To moze Twoj i moj ukochany jest jedna osoba bo w moim przypadku jest
identycznie ;)
Beatka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-10 22:12:41

Temat: Re: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: "Infertus" <maciek@_spam_alpha.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moj kolega kupuje bielizne dla dziewczyny na rynku, jak biustonosz to obok
wybiera mniej wiecej takiej wielkosci ziemniaka i pokazuje, jak majteczki to
juz ma wiekszy problem ale chyba tez jakos trafia :)
Osobiscie wszelkie wymiary zapamiętuję i mam zapisane na wszeli wyarek na
karteczce z urodzinami i tak dalej.

> Rozmiar biustonosza można znaleźć na metce przyszytej z tyłu do zapięcia.
> Liczba od 70 do 100 oznacza obwód. Symbol od A do F wielkość miseczek.
> Rozmiar dolnej części kompletu też jest zapisany na metce - będzie to
> numer - od 38 do 50 albo symbol - S, M, L, XL i XXL.

zapisalem w notesiku, dzieki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-11 12:38:02

Temat: Odp: Jak mężczyźni kupują bieliznę dla kobiet?
Od: "Gosia" <G...@b...org> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Beatka <k...@w...pl> w wiadomości do grup

> To moze Twoj i moj ukochany jest jedna osoba bo w moim przypadku jest
> identycznie ;)

No, mam nadzieje, ze nie :-)

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry