Użytkownik Robert <r...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
>
> > W takim razie jak jest możliwe że człowiek jest /a wiem że jest/ mimowolnym?
> odbiornikiem "obrazów" mentalnych z przyszłości? [tzw "Sny wyprzedzające"
> lub "wizje"] Wiem wiem -wy tego nie macie nie wierzycie itd...ale ja wiem że
> to jest fakt. Więc jak to może /dla was chocby potencjalnie/ funkcjonować? No
> mam zagwozdkę! Chcę zrozumieć siebie i świat...
> >
> To że to jest fakt to i ja wiem, choć też bym nie uwierzył, gdybym tego nie
> przeżył.
> I tu ległaby w gruzach teoria względności (informacj z przyszłości) albo i
> nie, bo w końcu nie jest to "na zawołanie" w momencie snu jak i po nie masz
> pojęcia że dotyczy on przyszłości, więc nie mozesz niejako na jej bieg wpłynąć.
>
> Cóż, pewnie w mózgu zachodzą (przynajmniej czasami) procesy o jakich się
> naukowcom nie śniło, z kwantowymi włącznie.
>
> Ale to dyskusja na inne forum (grupe)

Dziekuję Robercie za szczery głos poparcia /kogoś z branży snów ;) /
Ale jaką grupę proponujesz? Czasem ten temat crosspostuję na filozofię/wszechstronni
ludkowie/ lub psychologię /Jungowcy itp.../ ale wydaje mi się że to zagadnienie
interdyscyplinarne -stąd owe crossposty.
Co więc proponujesz? Lub może ktoś inny?

Pozdr-
Sky