Data: 2001-10-11 10:10:32
Temat: Odp: Lek na raka - Burzyński górą
Od: "Matrycy Perforat" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Przeciez Burzynski nie byl przez nikogo tepiony.
> Jedynie glosil przed uzyskaniem dopuszczenia, ze jego terapia jest
> skuteczna.
> A poniewaz czynil to publicznie i w telewizji, to zrozumiale ze branza
> farmaceutyczna oczekiwala konkretow.
No nie bardzo tak było. Nie wiem czy słyszałeś ale miał kilka procesów
wytoczonych przez koncerny farmaceutyczne, były próby przywłaszczenia praw
do specyfiku; no i FFDA nie pozwalała na oficjalną dystrybucję w USA. Nie
powiesz chyba że to można nazwać "oczekiwaniem na konkrety". Co najmniej
uprzykrzano mu życie.
pozdrawiam
mp
|