Data: 2002-01-07 13:38:48
Temat: Odp: Mowa ciała, negocjacje, prowadzenie rozmów itp.
Od: Aleksander Nabagło <...@w...krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
!
Użytkownik Karmela <k...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> Interesuja mnie ww. zagadnienia. zaczynam szukac pracy i jesli przyjdzie
> czas na rozmowę kwalifikacyjna chciałabym dobrze wypaść a wiem ,że pierwsze
> wrażenie i styl prowadzenia rozmowy sa najważniejsze, oczywiście poza
> posiadanymi umiejetnościami . Dlatego proszę Was o polecenie mi jakiejs
> lektury na powyższe tematy.
> pozdrawiam
Jezeli ZAPRAWDE poszukuja kogos takiego, jak Ty,
to nie bedzie problemow. Powiedza czego oczekuja,
na zmiane beda sie dopytywac o umiejetnosci i przeszlosc
oraz ujawniac wlasne potraeby i oczekiwania.
Jesli zas na poczatku jedyna wymiana zadan to bylo jedno
zdanie: "Prosze przyslac CV, pozniej Pania wezwiemy",
to nalezy sie spodziewac rozmowy kwalifikacyjnej podczas
ktorej ktos bedzie beznamietnie zadawyl pytania
i odfajkowywal cos tam w swojej (niewidocznej dla
kandydata ankiecie). Moze sie zdarzc, ze przed rozmowa
kwalifikacyjna bedzie do wypelnienia "test osobowosciowy",
zawierajacy kretynskie pytania (ja w takich wypadkach
udzielalem odpowiedzi zgodnych z prawda, lecz wyninikalo
z nich, ze rozumiem jakiego rodzaju manipulacja nade mna
jest usilowana -- oczywiscie po dwoch tygodniach zawiadamiano
mnie, ze nie zostalem zakwalifikowany do rozmowy kwalifikacyjnej).
Moze sie tez zdarzyc, ze rozmowa kwalifikacyjna bedzie podzielona
na kilka etapow (i na przyklad w sobote o godzinie 19:30
zatelefonuje ktos z dzialu rekrutacji aby umowic wlasciwa rozmowe
kwalifikacyjna w srodku nastepnego tygodnia o godzinie 13:00,
ktora bedzie prowadzona telefonicznie (mozna sie domyslac, ze
jej tresc bedzie nagrywana i/lub wysluchiwana przez inne osoby,
niz prowadzacy rozmowe).
Po nastepnych dwoch tygodniach w liscie na paierze firmowym mozna
sie spodziewac bardzo pochlebnych opinii na temat osobowosci
oraz kwalifikacji kandydata, ale w aktualnym czasie jego wspolpraca
nie nie jest firmie potrzebna!
****
Do rozmowy kwalifikacyjnej nie podchodz jak do typowego egzaminu,
to znaczy nie staraj sie rozeznac i dostosowac z gory do tego,
czego sie spodziewasz, ze beda od Ciebie oczekiwac.
Traktuj rozmowe symetrycznie -- nie tylko Oni chca odrzucic
niewlasciwtych pracownikow, ale dla Ciebie najwazniejsze jest,
abys to Ty odrzucila niewlasciwych potencjalnych pracodawcow
(Twoj blad tutaj okaze sie w przyszlosci BARDZO dotkliwy
dla Ciebie, duzo bardziej, niz dla drugiej strony).
--
A
.
|