« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-08 13:51:27
Temat: NOWA NOWAWitam wszystkich !!!
Jak rzucić palenie papierosów? Bo próbuję codziennie, ale nic mi z tego
nie wychodzi. Czekam na rady i pomysły...;))
Myshka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-08 15:46:23
Temat: Re: NOWA NOWAin article 9nddg4$qdv$...@n...tpi.pl, Myshka at w...@p...onet.pl wrote
on 8-09-01 15:51:
> Witam wszystkich !!!
>
> Jak rzucić palenie papierosów? Bo próbuję codziennie, ale nic mi z tego
> nie wychodzi. Czekam na rady i pomysły...;))
>
> Myshka
Przestan probowac i rzuc.
Jak ci sie uda, to daj znac, moze tez sie zdecyduje:)
Pozdr.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-08 17:33:35
Temat: Re: NOWA NOWAhejak
zerknij na : pl.soc.uzaleznienia
na pewno znajdziesz rozwiazanie
saq
> Witam wszystkich !!!
>
> Jak rzucić palenie papierosów? Bo próbuję codziennie, ale nic mi z
tego
> nie wychodzi. Czekam na rady i pomysły...;))
>
> Myshka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-09 06:58:51
Temat: Odp: NOWA NOWAWitam.
To rzeczywiscie jest powazny problem, ktory mnie tez niegdys dotknal. Wiem,
zo porady nie zawsze skutkuja w odniesieniu do danej osoby, gdyz walka z
nalogiem zalezy przede wszystkim od czlowieka, ktory chce rzucic palenie i
od jego nastawienia do problemu. Jedynie moge powiedziec o sobie i jak mnie
sie to udalo. Pierwszym krokiem bylo niekupowanie papierosow, co ograniczylo
moje spozycie tej trucizny o 40 procent, liczac ilosc wypalanych papierosow
dziennie. Napisz jak to wprowadzisz w zycie, a inne porady beda w kolejnych
postach.
Homer.
Użytkownik Myshka <w...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9nddg4$qdv$...@n...tpi.pl...
> Witam wszystkich !!!
>
> Jak rzucić palenie papierosów? Bo próbuję codziennie, ale nic mi z
tego
> nie wychodzi. Czekam na rady i pomysły...;))
>
> Myshka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-09 16:05:19
Temat: Odp: NOWA NOWA
Użytkownik "Myshka" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9nddg4$qdv$3@news.tpi.pl...
> Jak rzucić palenie papierosów? Bo próbuję codziennie, ale nic mi
z tego
> nie wychodzi. Czekam na rady i pomysły...;))
wez kartke, olowek, policz ilosc papierosow wypalanych dziennie, podziel
przez ilosc papierosow w paczce, pomnoz przez cene jednej paczki, pomnoz
przez liczbe dni w miesiacu.
A teraz zastanow sie, co moglabys za te kwote kupic co miesiac i zrob
sobie liste tych rzeczy.
Na mnie zadzialalo :-))) ...
... dopoki nie znalazlem lepszej pracy :-(((
pozdrawiam
krzysztof(ek)
ps inny sposob - basen. jak sie wymieka po przeplynieciu kilku dlugosci
to czlowieka nachodzi refleksja, ze to moze przez te fajki :-((
k.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-09 21:27:32
Temat: Re: NOWA NOWA
Użytkownik Homer
> Witam.
No witam;))
> To rzeczywiscie jest powazny problem, ktory mnie tez niegdys dotknal. Wi
em,
> zo porady nie zawsze skutkuja w odniesieniu do danej osoby, gdyz walka z
> nalogiem zalezy przede wszystkim od czlowieka, ktory chce rzucic palenie i
> od jego nastawienia do problemu.
Właśnie się nastawiłam;)) Tj nie pale dzisiaj prawie cały dzień!
Jedynie moge powiedziec o sobie i jak mnie
> sie to udalo. Pierwszym krokiem bylo niekupowanie papierosow, co ogranic
zylo
> moje spozycie tej trucizny o 40 procent, liczac ilosc wypalanych papiero
sow
> dziennie.
Ooo, zanim przeczytałam Twojego posta, tak pomyślałam....i nie kupiłam, a
nie wyżyliłam ani jednej fajki od nikogo...;) Bo sie uparłam, że takich pr
aktyk nie będę stosowała.
Napisz jak to wprowadzisz w zycie, a inne porady beda w kolejnych
> postach.
OK, jeden dzień za mna, mąż mnie wspomaga, też rzuca;)
> Homer.
Myshka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-09 21:29:59
Temat: Re: NOWA NOWA
Użytkownik krzysztof(ek)
> wez kartke, olowek, policz ilosc papierosow wypalanych dziennie, podziel
> przez ilosc papierosow w paczce, pomnoz przez cene jednej paczki, pomnoz
> przez liczbe dni w miesiacu.
>
> A teraz zastanow sie, co moglabys za te kwote kupic co miesiac i zrob
> sobie liste tych rzeczy.
>
> Na mnie zadzialalo :-))) ...
>
> ... dopoki nie znalazlem lepszej pracy :-(((
>
> pozdrawiam
> krzysztof(ek)
>
> ps inny sposob - basen. jak sie wymieka po przeplynieciu kilku dlugosci
> to czlowieka nachodzi refleksja, ze to moze przez te fajki :-((
>
> k.
Dzięki za rady, też wypróbowałam...Na razie pełen sukces, a paliłam 30/ dz
ień...Może mi się uda tym razem.
Myshka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 13:18:46
Temat: Re: NOWA NOWAja rzuciłem w inny spoób: po prostu któregoś dnia zacząłem sam siebie
określać jako osobę niepalacą, a to poskutkowało bo:
1) gdy myślałem o sobie jako o palaczu, który rzuca palenie- to zaczynało mi
się chciaeć papierosa,
2) a kiedy się "przemyślałem" na niepalącego- od razu było lepiej
Pozdrawiam!
agnus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 16:58:59
Temat: Odp: NOWA NOWA
Użytkownik "Myshka" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9niovf$mtb$2@news.tpi.pl...
> Dzięki za rady, też wypróbowałam...Na razie pełen sukces, a paliłam
30/ dz
> ień...Może mi się uda tym razem.
no to trzymam kciuki :-)
krzysztof(ek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-10 17:43:54
Temat: Jak rzucić palenie, było: NOWA NOWA
Myshka <w...@p...onet.pl> w artykule news:9nddg4$qdv$3@news.tpi.pl
pisze...
> Witam wszystkich !!!
>
> Jak rzucić palenie papierosów? Bo próbuję codziennie, ale nic mi
z tego
> nie wychodzi. Czekam na rady i pomysły...;))
Od razu zastrzegam się, że nie palę i... chyba nie mam nałogów [*]. :)
Bardziej mam swoje pytanie niż odpowiedź na Twoje pytanie. :) Po 5
latach teorii na studiach odczuwam głód praktyki i mam wrażenie, że
wiem mniej niż przed studiami, stąd moje pytanie. Czy próbowałaś może
techniki awersyjnego przewarunkowania? Ciekawie brzmi, więc może
wyjaśnię, o co chodzi. Pojęcie pochodzi z terapii behawioralnej i ma na
celu wyeliminowanie niepożądanego zachowania (czyli w tym przypadku
palenia). Osoba poddająca się temu jest warunkowana w taki sposób, żeby
wystąpiła u niej negatywna, awersyjna reakcja na bodziec, który
wcześniej powodował pozytywne doznania. Pozytywne odczucie zostaje
zmienione w negatywne, ponieważ jest kojarzone z negatywnymi
konsekwencjami. Najczęściej używa się bodźców wywołujących mdłości lub
szok. Np. za każdym razem, kiedy osoba zaciąga się dymem, specjalna
maszynka wydmuchuje jej w twarz powietrze o nieprzyjemnym zapachu. I w
ten sposób nałóg zostaje wygaszony.
Hmm, nie pałam miłością do behawiorystów i ta technika wydaje mi się
cokolwiek brutalna. Nie wiem, jak z jej skutecznością i czy w naszym
kraju ktoś coś takiego praktykuje. Chętnie bym się dowiedziała. :)
Serdeczności,
Daga
[*] Chyba, bo kiedyś wydawało mi się, że jestem uzależniona od
onetowego czata. Okazałó się, że kiedy mam do niego dostęp, to wejść
_muszę_, natomiast kiedy ten dostęp tracę (nie miałam dostępu do inetu
przez tydzień), nie brakuje mi czata. Jest, to jest, nie ma, to nie
ma - i po krzyku. Po tym tygodniu co i rusz onet likwidował mi pokoje,
bo zbyt rzadko na czacie bywałam. :))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |