Data: 2001-06-15 09:24:43
Temat: Odp: Niby dowód
Od: Joanna Słocka <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jacek <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnyc
h napisał:3...@p...onet.pl...
> a czemu nie, i czemu na pewno nie ?
Przede wszystkim z powodu próchnicy.
Ale także zgryzu i innych powodów. Zresztą o czym mówimy.
Dla dzieci jest pierś mamy a nie dojki krowy.
> > Jeśli myślisz o producentach gotowego pożywienia w słoiczkach dla dziec
i
> > to chcę Ci powiedzieć że sš oni także producentami mleka.....
>
> Nawet nie mow, bo i tak nie uwierze.
> Mam w rodzinie osoby, ktore pracowaly kiedys w mleczarni
> i naprawde w mleczarni nie produkuje sie zadnego pozywienia w sloiczkach.
Przykro mi, Twój poziom jest zadziwiająco niski...
Wiadomo że nie wszystkie mleczarnie produkują jedzenie
dla dzieci, ale akurat producenci jedzenia dla dzieci produkują też mleko.
Musisz się trochę jeszcze doinformować..
I nagowanie znaczenia mleka na rzecz owoców w słoiczkach
zupełnie nie opłacałoby im się, jako że na mleku zarabiają
wielokrotnie większe sumy.
> i sama widzisz, gdybys pila mleko, to bys wiedziala kto to producent mlek
a
> i co robia w mleczarni.
> Jacek
Piję mleko. Dużo mleka. I moje dziecko też pije dużo mleka.
Ale mam nadzieję że nam się tak nie poprzekręca w głowie
jak jednemu z jego wyznawców...
Asia
|