> > Jedynie twierdzę, ze "drzewo wiedzy" nie ma przeliczalnej ilości węzłów;
> nieprawda.
Z tego wynika ze drzewo wiedzy ma (wg.experta) przeliczalna ilosc wezlów
> i wcale nie mam ambicji zrobienia
> > generatora nieprzeliczalnej ilości twierdzeń ważkich i budzących podziw.
> Bo nie potrafisz.
A z tego, ze jednak ktos potrafi zrobic nieprzeliczalna ilosc twierdzen
wazkich i budzacych podziw.
Zatem albo expert nie potrafi myslec logicznie albo twierdzenie (nawet
wazkie i budzace podziw!) nie jest dla niego wezlem drzewa wiedzy.
W obu wypadkach jest jasne dlaczego nie mozemy sie porozumiec - dla mnie
twierdzenie (nawet blahe i budzace politowanie) jest wezlem wiedzy;
nieistotne jest przy tym, czy mysle logicznie :-)))
I pytanie do experta: czy zna jakies generatory twierdzen wazkich i
budzacych podziw? Moze byc nawet przeliczalna (byle nie-skonczona) ich ilosc
:-)))))))
Oj, szkoda, ze zrobilem [ciach}, bo zdanie : oto jest definicja, oto teza
(czy jakos tak) zabrzmialo mi jak
odpowiedz Yes, I don't na pytanie Do you speak English?
lub jak walesianskie "jestem za a nawet przeciw".
Od kiedy to definicji sie dowodzi?????????????
--
Krzysztof Dominko
(0)501029908, jakby ktos musial dzwonic