Data: 2007-01-21 20:10:27
Temat: Odp: Odp: Odp: A gdyby...
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <oo>___ .~* <p...@h...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:oqhc3jhoxsji$....@4...net..
.
> Dnia Sat, 20 Jan 2007 16:31:30 +0100, Sky napisał(a):
>
> >>>>> Prawdziwy Ateizm /tak jak i prawdziwy Teizm/ ma -jak mniemam- to do
> >>> siebie
> >>>>> że jest w pełni autonomiczną/wolną/ decyzją jednostki na stanięcie
oko
> > w
> >>> oko
> >>>>> z wyzwaniami Życia /tyle że różnie rozumianego/.
> >>>>
> >>>> Otóż to, też mi się tak zdaje, dlatego uczyniłem to porównanie,
> >>>> etyli do religii, których wspólną cechą są marzenia różne
> >>>> od praw ewolucji ciężkiej (gęstej) materii-energii.
> >>>
> >>> Jednakowoż jeśli owe marzenia są produktem naturalnych skądinąd
procesów
> >>> przemiany materii-energii -to jak mogą być od nich rózne?! ;)
> >>
> >>
> >> A czy w materii-energii zachodzi tylko jeden system procesów ?
> >> Taki sam w skali makro i mikro ?
> >
> > Raczej to wszystkie procesy są ze sobą powiązane i spójne -nawet jeśli
ich
> > natury jeszcze do końca nie poznalismy i nie zrozumieliśmy.
>
> To nie wyklucza ich odmienności w mikro-makro/gęstej-rzadkiej skali.
> Krótko mufiąc kwanty materii-energii, na których zapisane są
> pojęcia w naszych makówkach, nie oddziaływują ze sobą
> jak zwykła, czysta materia, ale poddają się bardziej
> naszej woli czy też naszym osobistym prądom...
>
> Podobnie jest z żywa komórką, na którą zewnętrze traci
> nieco "kontrolę".
>
>
> >> Taki sam dla ciężkiej(gęstej) i taki sam dla rzadkiej (lekkiej)
materii ?
> >
> > Co to cięzka a co żadka? ;)
>
> Coś już greccy filozofowie pisali na ten temat,
> ale ja wpadłem na to zupełnie niezależnie :o)
> Ciężka materia jest w gwiazdach neutronowych na ten przykład,
> a pojęcia w naszych makówkach zapisane są w rzadkiej materii,
> nie tak bezwzględnie podporządkowanej prawu grawitacji i innym
> takim "tyranom".
Może mylisz podział na materię i energię?
A właściwie podział na materię-energię i informację organizującą przemiany
tego co zwiesz
"materią-energią" Własnie owa "informacja" to "kod rzeczywistości" -przez
wielu utorzsamiana z "Logos" - Transcendencją czyli Bogiem.
> >> To dlaczego realne kamienie podlegają grawitacji,
> >> a te w naszych marzeniach niekoniecznie ?
> >
> > Ciekawy problem ;)
> > Moim zdaniem ma to wiele wspólnego z naturą naszej "konstrukcji"
> > psychofizycznej -wynikającej z faktu ze życie -rozpatrywane
> > termodynamicznie to "złożona struktura dyssypatywna, mająca zdolność
> > miejscowego odwracania
>
> I po kiego używasz tego śmiesznego języka ? :o)
> Nie umiesz mówić po ludzku ?
Po ludzku znaczy po twojemu? ;P
Smieszne dla wielu jest to co dla nich niezrozumiałe... ;)
> > kierunku zmian entropii" ;)
> > Spadanie kamieni to wynik entropii -więc skoro życie to "chwilowe
zaburzenie
> > entropiczne"- więc nic dziwnego że jego "świadoma emanacja" /człowiek/
ma
> > ochotę "odwrócić kierunek spadania kamieni" /wide ciągoty marzycieli ku
> > antygrawitacji/ ;)
>
> No to jak, istnieje drugi obieg materii w kosmosie
> albo inny rodzaj-pakiet-dział jej praw ?
> I czy gesta oraz rzadka materia podlegaja nieco\
> innym rodzajom-odmianom tych praw ?
To że woda może płynąć w rzece "pod prąd" /tzw. cofka pływowa lub sztormowa/
to nie wynik lokalnego oddziaływania "innych" praw natury, tylko chwilowej
zmiany /wzrostu/ poziomu morza wywołanego tą samą grawitacją jaka włada
spływem rzeki /w kierunku od źródła do ujścia/ lub spiętrzeniem wody przez
silny wiatr...nota bene też wynik działania sił grawitacji ;)
Lokalne odwrócenie entropii /życie lub jaźń/ to nie efekt zmiany praw natury
czy działania innych praw -a tylko lokalnego i czasowego "spiętrzenia"
uwarunkowań sprzyjających tym zjawiskom -ale uwarunkowań wynikających z tych
samych ogólnych praw natury.
|