| « poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2003-03-17 14:43:28
Temat: Odp: Pornografia
Użytkownik AsiaS <a...@n...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> Po raz kolejny dajesz do zrozumienia że nie potrafisz rozumieć tego, co
czytasz.
> Uważam że oczekiwanie dotrzymywania słowa jest nie tylko przyzwoitością
ale i
> zwykłą
> koniecznością i czym tam jeszcze. Jeśli wydaje Ci się że napisałam
inaczej,
> zacytuj,
> bo póki co zacytowałaś na usprawiedliwienie tylko moją wypowiedź o tym że
> nieprzyzwoite
> jest jednostronne narzucanie obietnic, a nie oczekiwanie dotrzymywania.
> Zarzucasz
> mi że jestem wielbłądem i nie bardzo jest co z tym zrobić.
Nie, skąd. Przecież cytowałam już dwa razy:
> Równie nieuczciwe jak niedotrzymywanie obietnicy jest żądanie jej
dotrzymywania.
Przeczytaj dokładnie, co napisałaś, to będziesz wiedziała, o co mi chodziło.
I czy to ja "po raz kolejny daję do zrozumienia że nie potrafię rozumieć
tego, co czytam" i wydaje mi się, czy to Ty raczej nie wiesz, co piszesz?
>
> > Nie iwem, czy gorzej. To zależy od tego, jakiej jakości i z kim jest ten
> > związek.
> To odpowiedź do moich słów "gdy nie chce się otworzyć na drugą osobę"?
Tak. Bo to też zalezy, jaki stopień gotowości do otwarcia prezentują obie
strony. Obie, podkreślam.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2003-03-17 14:44:14
Temat: Re: PornografiaUżytkownik "boniedydy"
> OK, zgadzam się, ale ty pisałaś o żądaniu dotrzymywania obietnicy, które
> jest właśnei naturalne i elementarne.
Nie jestem wielbłądem, nie pisałam o żądaniu dotrzymania obietnicy.
> Nawet jeśli ktoś coś obieca po wykrzyczeniu żadań przez małżonkę, ma
> obowiązek tego dotrzymać.
Oczywiście, piszę to od samego początku.
> Obietnica jest święta, a on nie musiał jej
> składać. Może co najwyzej próbować negocjować zmiane warunków lub zwolnienie
> z niej. Takie mam zasady :)
Świetnie, my też i nigdy nie pisałam/myślałam/robiłam inaczej.
>(sorki za plagiat).
Coś Ty, każdy lubi być cytowany ;-))))
> Element przymusu wprowadziłaś dopiero teraz, droga Asiu.
Wyjaśniłam już wielokrotnie dlaczego uważam za niefair tak samo
jak przymus to, co opisała Madda.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2003-03-17 14:46:51
Temat: Re: Pornografia
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:31814-1047896083@213.17.138.62...
> >> kompromis to podwójna kompromitacja <<
> jest piękne w swojej prostocie (a poza tym urocze jak aniołek
> strzelający do ludzi z łuku ;-))) )
... i rownie celne...
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2003-03-17 14:47:29
Temat: Odp: Pornografia
Użytkownik AsiaS <a...@n...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b54lv2$49$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "boniedydy"
> > Raczej Madda była nakłaniana do zmienienia siebie - zaakceptownia tego,
> > czego nie umie zaakceptowac, a wiec do zaprzeczenia sobie samej.
> Dla Ciebie zmienianie się, ewoluowanie pod wpływem chęci ulepszenia
> siebie lub/i związku albo otwarcie się na potrzeby partnera i ustalenie
> kompromisów w zamian za narzucanie zasad jest zaprzeczaniem siebie
samej???
Nie. Zaakceptowanie pornografii, kiedy budzi ona wstręt, ponieważ kilka osób
na grupie uważa ją za normalną, byłoby zaprzeczaniem siebie samej. A było
sporo wypowiedzi osmieszających Maddę z tego powodu, że nie akceptuje ona
pornografii.
>
> > Owszem. Swój. A nie ocenia się i nie oskarża agresywnie kogoś na
podstawie
> > kilku napisanych przez niego zdań (cytuję np. : "Otóż to właśnie cały
czas
> > to samo mówię. To że Ty, Ty, Ty. Ty nie chcesz próbować, Ty nie chcesz
żeby
> > on oglądał, Ty nie masz ochoty potem współżyć. Żyj jak chcesz, to nie
nasza
> > sprawa, ale także nie Twoja.
> > Żyjesz w małżeństwie, a tam liczą się potrzeby dwóch stron.").
> Boniedydo. To, co zacytowałaś to są podwójne cytaty. Wszystko do 'żyj jak
> chcesz'
> jest cytowaniem wypowiedzi Maddy.
Alez Asiu. Wróć do przeszłości. To ty napisałaś. Dlaczegóż by Madda miała
pisać o sobie per "ty"?
A wypowiedź że żyje w małżeństwie a tam liczą
> się potrzeby dwóch stron możesz nazwać agresywną oceną ;-)
Nie. Agresywne było sugerowanie Maddzie, ze uważa, iż tylko ona się liczy w
związku.
>
> > podstawie znanego wam (krótkiego) postu.
> Kilkunastu całkiem sporych postów. Może reagujesz tak bo nie czytałaś
> reszty poza tym jednym?
Owszem, czytałam. Natomoiast w dalszym ciągu jest to zbyt niewiele materiału
do ocen.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2003-03-17 14:47:35
Temat: Re: Odp: PornografiaIn article <b54mlo$ang$1@atlantis.news.tpi.pl>,
b...@z...pl says...
> Nawet jeśli ktoś coś obieca po wykrzyczeniu żadań przez małżonkę, ma
> obowiązek tego dotrzymać. Obietnica jest święta, a on nie musiał jej
> składać.
To ja powtorze.
Dialog:
"Masz mi wiecej nie pic wina do obiadu" (ostrym tonem, bez checi
dyskusji)
"Ale dlaczego?"
"Bo tylko alkoholicy tak robia"
"Ok, nie bede pil"
A za dwa dni obiad jem sam i otwieram butelke wina i sobie lampke
nalewam.
Byla obietnica? Hmmmm moze byla, dla swietego spokoju.
Moze Ty bys dotrzymywala takiej obietnicy, ja nie.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2003-03-17 14:48:41
Temat: Odp: Odp: Pornografia
Użytkownik Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
>
> a co do ostrej prezentacji. Przedstawianie tresci przez kogos
> zaprezentowanych nie bardzo moze byc z gruntu falszywe. Wiemy o sytuacji
> tyle, ile Madda chce nam powiedziec.
...no i ile chcemy przeczytać...
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
217. Data: 2003-03-17 14:49:54
Temat: Re: Odp: PornografiaUżytkownik "Jakub Słocki"
> Byla obietnica? Hmmmm moze byla, dla swietego spokoju.
> Moze Ty bys dotrzymywala takiej obietnicy, ja nie.
Mam nadzieję że żartujesz. Osobiście cieszę się że do tej pory
Ci się nie przydarzyło i żywię nadzieję że już się nie przydarzy.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
218. Data: 2003-03-17 14:50:32
Temat: Re: Pornografia
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:12346-1047900647@213.17.138.62...
>
> Bo nie podchodzisz do sprawy całościowo.
> Najpierw trzeba naładować akumulator by później mieć dużo energii na
> zaspokajanie zachcianek kobiety.
Aha, i znienacka pozniej ulec awarii i rozladowac sie w najmniej odpowiednim
momencie, jak to akumulator ;)
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
219. Data: 2003-03-17 14:50:41
Temat: Odp: Pornografia
Użytkownik AsiaS <a...@n...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> Użytkownik "boniedydy"
> > OK, zgadzam się, ale ty pisałaś o żądaniu dotrzymywania obietnicy, które
> > jest właśnei naturalne i elementarne.
> Nie jestem wielbłądem, nie pisałam o żądaniu dotrzymania obietnicy.
Ależ jesteś, droga Asiu, już Ci to cytowałam - aktualnie trzy razy. Chcesz
jeszcze raz?
>
> > Nawet jeśli ktoś coś obieca po wykrzyczeniu żadań przez małżonkę, ma
> > obowiązek tego dotrzymać.
> Oczywiście, piszę to od samego początku.
>
> > Obietnica jest święta, a on nie musiał jej
> > składać. Może co najwyzej próbować negocjować zmiane warunków lub
zwolnienie
> > z niej. Takie mam zasady :)
> Świetnie, my też i nigdy nie pisałam/myślałam/robiłam inaczej.
>
> >(sorki za plagiat).
> Coś Ty, każdy lubi być cytowany ;-))))
OK.
>
> > Element przymusu wprowadziłaś dopiero teraz, droga Asiu.
> Wyjaśniłam już wielokrotnie dlaczego uważam za niefair tak samo
> jak przymus to, co opisała Madda.
Nie wiem, dlaczego? Nie mozna podnieść głosu, jak się jest zdenerwowanym?
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
220. Data: 2003-03-17 14:51:26
Temat: Re: Pornografia> >
> > > p.s. Szkoda że się nie zakochałeś, ja strasznie potrzebuje
hołdów
> > :))).
> > >
> > A ja wzajemności i partnerstwa
> >
> A co ma wspólnego zakochanie z wzajemnością i parterstwem?
>
tyle samo co z hołdowaniem!
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |