Permakultura w warzywniku?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23

21. Data: 2016-06-02 22:04:39

Temat: Re: Permakultura w warzywniku?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 2 Jun 2016 21:35:34 +0200, Dirko napisał(a):

> Hejka. Nie wiem dlaczego ala ta cała permakultura skojarzyła mi się z
> teorią próchnicowego (humusowego) odżywiania roślin, poglądem, według
> którego podstawowym pokarmem dla roślin jest próchnica i woda; sformułowana
> po raz pierwszy przez Arystotelesa; ponownie sformułowana i rozpropagowana
> przez A. Thaera..

Widocznie nie wiedzieli, iż efektem ściółkowania jest nie tylko wzbogacenie
gleby w próchnicę, ale też w substancje odżywcze pochodzące z rozkładu
ściółki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2016-06-02 22:38:35

Temat: Re: Permakultura w warzywniku?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pan Dirko napisał:

>> U mnie się nie rodzi.
>
> Hejka. Nie wiem dlaczego ala ta cała permakultura skojarzyła
> mi się z teorią próchnicowego (humusowego) odżywiania roślin,
> poglądem, według którego podstawowym pokarmem dla roślin jest
> próchnica i woda; sformułowana po raz pierwszy przez Arystotelesa;
> ponownie sformułowana i rozpropagowana przez A. Thaera..

Bo tak to już jest na tym świecie, że jeden za drugim powtarza.

Hieronymus CARDANUS z Mediolanu Xięstwa Włoskiego oriundus,
Medyk i Matematyk sławny, powierzchowny Chrześcianin, a w sercu
Ateusz. Nauczał w swych księgach blaspheme & impie, że Prawo
starozakonne Żydowskie wyszło od Saturna. Nowy zaś Zakon, albo
Ewangelia, od Jowisza i Merkuriusza; a zaś Alkoran Mahometa od
Słońca i Marsa. Trzymał, że Świat ten jest wieczny; że człek
pierwszy z zgnilizny się urodził, jako myszy albo żaby; że
opętanych niemasz, ale to pochodzi z czarnej żółci, albo cholery.

Tak oto pisał, choć może lepiej powiedzieć, że powtarzał, Benedykt
Chmielowski w "Nowych Atenach". Może i dobrze ksiądz dobrodziej
zrobił nazywając to wszystko bezbożnymi bluźnierstwami. Bowiem
jeśliby miały się myszy albo żaby z tych zgniłych papierzysk
i zwałów poklejonej tektury urodzić, to jeszcze nic. Lecz gdybyż
ludzie mieli z onych gazet powstać, to ja sam nie wiem jacy.
A strach o tym mysleć, bo czarnej żółci albo cholery nie brak
przecież.

> Pozdrawiam historycznie Ja...cki

To zawsze docenię. Lecz dbajmy, by nadto nie wyszło histerycznie.

Jarek

--
Z telewizji jego matka,
Z gazet dzieci do zrobienia,
Żona jakby wzięta z radia,
A on cały z obwieszczenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2016-06-02 23:01:31

Temat: Odp: Permakultura w warzywniku?
Od: "Johnny" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" rozstawia po kątach:

>> Hejka. Nie wiem dlaczego ala ta cała permakultura skojarzyła mi się z
>> teorią próchnicowego (humusowego) odżywiania roślin, poglądem, według
>> którego podstawowym pokarmem dla roślin jest próchnica i woda;
>> sformułowana
>> po raz pierwszy przez Arystotelesa; ponownie sformułowana i
>> rozpropagowana
>> przez A. Thaera..

> Widocznie nie wiedzieli, iż efektem ściółkowania jest nie tylko
> wzbogacenie
> gleby w próchnicę, ale też w substancje odżywcze pochodzące z rozkładu
> ściółki.

A to ci durny ciul ten Arystoteles! Jego szczęście, że już kopnął w
kalendarz, bo by mu nasz mondrok grupowy pokazał gdzie jego miejsce.