Data: 2003-03-19 13:38:31
Temat: Odp: Plakaty gejów
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Iwcia&Pstryk <p...@t...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b59r1i$i4r$...@k...task.gda.pl...
> > No własnie. O ile wiem, KK nie akceptuje homoseksualizmu, inne
> > najpoważniejsze wyznania chrzescijańskie również. Nie sądzę, żeby
wezwanie
> > "Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego" dotyczyło akceptacji
> > homoseksualizmu.
>
> To źle wiesz.
To Ty źle przeczytałaś, a raczej nadinterpretowałaś. Miałam na myśli właśnie
zachowania homoseksualne.
KK akceptuje skłonności homo, o ile delikwent wykazuje sie
> silną wolą i stara się ich nie realizować (w domyśle - seksualnie).
Istnieją
> nawet duszpasterstwa środowisk homo. Sądzę że mądry ksiądz nie ma problemu
z
> akceptacją widoku dwóch trzymających się za ręce mężczyzn i świadomością
że
> oni się kochają. Będzie ich tylko namawiał żeby nie postępowali wbrew
> przyjętym przez KK "prawom boskim i naturalnym", czyli żeby ze sobą nie
> współżyli.
Nie sądzę, ale o to trezba by zapytać "mądrego księdza". IMO trzymanie sie
za ręce (z powodów miłosnych) jest już zachowaniem homoseksualnym, co innego
trzymanie się za ręce z powodów przyjacielskich. KK akcpetuje, tak jak
pisałaś, to, ze mogą występować u ludzi skłonnosci homoseksualne i nie
odrzuca takich osób, natomiast ich życie powinno być pozbawione związków
homoseksualnych.
> A to co powiedziałaś brzmi jak ze średniowiecza.
Co Ty powiesz? A nie za bardzo się rozpędziłaś? :)
pa
boniedydy
|