Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Potrzeba wolnosci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Potrzeba wolnosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 41


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-04-06 23:54:05

Temat: Odp: Potrzeba wolnosci
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ulast napisał(a):
>
> > Sama sobie nie wyobrazam ze mialabym odpoczywac od rodzinki np. kilka
dni.
>
> A ja tak. Wiem, że to nierealne, ale chciałabym jakoś pozbierać robiegane
> myśli. Teraz nie mogę. Mam tysiące nie moich spraw (dbanie o dzieci, męża,
> firmę). Jak mam chwilę dla siebie, to nie potrafię jej dla siebie (tak jak
> chciałabym) wykorzystać.

Ja po prostu myslalabym caly czas o dzieciaczkach, moze za kilka lat wpadnie
mi do glowy pomysl samotnego spedzenia urlopu, ale na razie cieszymy sie
wspolnie wyjazdem nad jeziora.
Dodam, ze Tomek rowniez tam mial swoja swobode, bowiem bral deske, wyplywal
na jezioro i przez 3 godziny widzialam tylko malenka kropke zamiast niego;))
Nie robilam mu wyrzutow ani awantur, podalam kawke jak wracal, tak ze
jestesmy zawsze razem ale z odrobina swobody dla siebie.
> Pozdrawiam,
> Nela
>
Ja rowniez:)
UlaST


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-04-06 23:55:19

Temat: Odp: Potrzeba wolnosci
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > nawet gdy mial propozycje pracy za granica nie pojechal,
> > powiedzial ze woli byc z nami.
>
> a moj powiedzial, ze pojedzie, jak bedzie mogl zabrac rodzine.
>
> Moze :-))))))))
>
> Pozdrawiam cieplutko,
> Magda
>
>

Ale ja nie chce jechac "zagranice" ;)))
Pozdr.
UlaST


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-04-10 15:01:59

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uwazam ,ze i tak rzadko ze soba bywamy,bo on
> ciagle pracuje,ale moze to tylko ja tak mysle.Mowi ,ze chce gdzies wyjechac
> na weekend sam,albo chce abym  ja gdzies wyjechala a on chce pobyc sam.Zac
> zelo sie od tego,ze prosilam aby zagadal z szefem na temat urlopu,on powie
> dzial zebym sama w tym roku wyjechala  tzn z dziecmi.

przeczytałam inne odpowiedzi tez...o ile mogę zrozumieć wyjście z kumplami,
późny powrót do domu, wyjście do kina (chociaż już by mi było przykro, że nie
mogę iść z nim ;), o tyle osobny weekend czy urlop to już dla mnie jest
niepokojący sygnał.zaczęłabym się zastanawiać czy on mnie na pewno tak kocha i
potrzebuje jak kiedyś.zmartwiłoby mnie to na pewno.czułabym się chyba
odrzucona.chyba nic więcej nie można zrobić jak powiedzieć jak się z tym
czujesz i dlaczego tak...

pozdrawiam, Mirka
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2002-04-11 09:13:17

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



> Tak,ale uwierz mi ze te dwa tygodnie urlopu w roku to jedyne dni kiedy jes
> tesmy tak naprawde razem cala rodzina.Na codzien to maz pracuje,a potem sp
> i(odsypia noce bo wstaje o 3 ).Wiec stosunkowo malo czasu spedzamy razem.No
> moze jeszcze w niedziele....

kazdy normalny czlowiek na codzien gdzies pracuje. ale to wlasnie te dni
skladaja sie na nasze zycie. z nich nalezy nauczyc sie czerpac radosc.
oczekwianie na zalosne 2 tygodnie urlopu (nawiasem mowiac dlaczego 2, jak inni
maja 5? to indywidualny wybor, a jesli ktos decyduje za meza to nalezy zmienic
temat postu na: "inni ludzie decyduja o naszym szczesciu").

wg mnie w zyciu powinno byc miejsce na prace, rodzine i innych ludzi oraz
przyjemnosci

FK

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2002-04-11 09:30:36

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witaj
> Przesledziłam twoja dyskusje
> Wiele ludzi wiele problemówNie daj sie zwariować, Czy kobieta musi zawsze
> ustepować? Bo masz dzieci? Bo ......?

> > Mysle ze juz sie dogadalismy.Co prawda przy naszej przedostatniej powaznej
> > rozmowie padlo z jego ust tyle przykrych slow ,ze nigdy ich nie zapomne,no
> > ale mam nadzieje ,ze uda nam sie zyc w zgodzie.Patrycja strasznie przezyla
> > nasza klotnie,jest bardzo do ojczyma przywiazana.Zaluje ze musiala byc
> tego
> > swiadkiem:(
> > Wiesz, w pierwszym momencie pomyslalam,ze skoro potrzebuje sam wyjechac to
> > wiesz z czym sie to wiaze...ale potem doszlam do wniosku ,ze moze
> faktycznie
> > musi wyluzowac,odpoczac i nie kryje sie za tym nic zlego.

Nie wiadomo co sie za tym kryje. Nie gra roli czy jedzie zabawic sie z kolega,
czy z dziewczyna bo obu tych rzeczy Ty nie tolerujesz. Roznica moze byc tylko w
skutkach, jesli pozna(l) kogos kto mu bardziej pasuje - sytuacja nie jest
ciekawa.
Moze dosyc znacznie roznicie sie od siebie, a jemu dopiero teraz zaczelo
dokuczac wylaczne wasze "skupienie na sobie". Ty nie potrzebujesz samotnych
wyjazdow ani towarzystwa innych ludzi a on tak. Twoj zwiazek z patrycja tez
jest z pewnoscia duzo silniejszy niz uczucie jakim on ja darzy. Pod ktoryms
wzgledem musi czuc niezaspokojenie i Ty sprobuj odgadnac co to jest.

Niech to sie zmieni, daj mu mozliwosc sprawdzenia czy to co chce robic uczyni
go=WAS szczesliwszym(i). Po powrocie z wyjazdu nie pytaj, wtedy szybciej
dowiesz sie o co chodzilo a jesli sie nie dowiesz i wasze wzajmne stosuki sie
polepsza to sukces.

gdy go nie bedzie, spedz sobie czas tak jak lubisz.
A jesli sie nie umie "byc" bez niego?
To niech sie nauczy... :)

Gdyby naduzywal wolnosci bedziesz musiala sprawic by po powrocie musial
poczekac na Ciebie...

POWODZENIA
FK

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2002-04-11 12:39:15

Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <f...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napis
ał:6...@n...onet.pl...

> kazdy normalny czlowiek na codzien gdzies pracuje. ale to wlasnie te dni
> skladaja sie na nasze zycie. z nich nalezy nauczyc sie czerpac radosc.
> oczekwianie na zalosne 2 tygodnie urlopu (nawiasem mowiac dlaczego 2, jak
inni
> maja 5? to indywidualny wybor, a jesli ktos decyduje za meza to nalezy z
mienic
> temat postu na: "inni ludzie decyduja o naszym szczesciu").

Niestety u meza w firmie jest problem z urlopem.Szefostwo z checia nikomu by
go nie przyznawalo.Prawnie nalezy sie 26 dni,ale z szefem rozmowa jest kro
tka:'jak nie pasuje ,to zmien prace".A jak wiadomo ,ciezko jest teraz znal
ezc prace.

Pozdrawiam.Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2002-04-11 14:31:10

Temat: Re: Potrzeba wolnosci w systemie ..wartosci
Od: <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Niestety u meza w firmie jest problem z urlopem.Szefostwo z checia nikomu by
> go nie przyznawalo.Prawnie nalezy sie 26 dni,ale z szefem rozmowa jest kro
> tka:'jak nie pasuje ,to zmien prace

to wszystko prawda, tylko nie mozna byc na codzien z tego powodu nieszczesliwym.
skoro inna praca w tej chwili nie wchodzi w gre, to chyba pozostaje
przystosowac sie do warunkow by miec jak najwiecej wolnego czasu.
czekanie przez 50 tygodni na urlop nadaje zyciu tak drastyczny przebieg, ze
czlowiek przestaje cieszyc sie dniem biezacym, chodzi wkur**ony niezaleznie od
tego ile by zarabial.
Co ciekawsze, im wieksze sa przecietne zarobki, tym owo wku**ienie narasta, bo
zwiekszaja sie zarowno potrzeby jak i roznice miedzy ludzmi...

Te gorzkie zale powinnismy wylewac nie na najblizszych lecz na przemiany, ktore
zachodza u nas i ludzi za nie odpowiedzialnych. Czym jak nie "wolnym rynkiem
pracy" jest zachowanie wspomnianego szefa".
Witamy w marszu po kapitalizm...

Zaczerpnijmy jeszcze wiecej z zachodu, wtedy na tej grupie beda wypowiadac sie
wylacznie "przegrani" bezrobotni i samotne matki :(((


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2002-04-12 13:53:21

Temat: Re: Potrzeba wolnosci w systemie ..wartosci
Od: Maria Miller <m...@b...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

f...@p...onet.pl wrote:
>

>
> Te gorzkie zale powinnismy wylewac nie na najblizszych lecz na przemiany, ktore
> zachodza u nas i ludzi za nie odpowiedzialnych. Czym jak nie "wolnym rynkiem
> pracy" jest zachowanie wspomnianego szefa".
> Witamy w marszu po kapitalizm...
>
> Zaczerpnijmy jeszcze wiecej z zachodu, wtedy na tej grupie beda wypowiadac sie
> wylacznie "przegrani" bezrobotni i samotne matki :(((
>
Tak, tak, szczegolnie jak zaczerpniemy 37-godzinny tydzien pracy i 37
dniowy urlop, tak jak jest we Francji ;).

M.M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2002-04-12 14:20:41

Temat: Re: Potrzeba wolnosci w systemie ..wartosci
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Maria Miller <m...@b...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@b...net.pl...
> f...@p...onet.pl wrote:
> > Zaczerpnijmy jeszcze wiecej z zachodu, wtedy na tej grupie beda
wypowiadac sie
> > wylacznie "przegrani" bezrobotni i samotne matki :(((
> >
> Tak, tak, szczegolnie jak zaczerpniemy 37-godzinny tydzien pracy i 37
> dniowy urlop, tak jak jest we Francji ;).

A ze Szwecji dlugosc urlopu macierzynskiego :-)
(wg info od osoby tam mieszkajacej - 460 dni roboczych :-)))))) )

Pozdrawiam
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2002-04-12 20:33:43

Temat: Re: Potrzeba wolnosci w systemie ..wartosci
Od: "Ania Björk \(sveana\)" <a...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

"Anyia" <a...@p...onet.pl>

> A ze Szwecji dlugosc urlopu macierzynskiego :-)
> (wg info od osoby tam mieszkajacej - 460 dni roboczych :-)))))) )
>

ukonkretyzujmy: 420 dni platne 80%, z czego tatus MUSI wziac 60 dni, bo
inaczej przepadaja, i do tego 60 dni platne "gwarancyjnie", to znaczy 120
koron na dzien.

Ania

PS. U nas tatus byl w domciu pol roku.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nie cierpie Swiat !
Ojczym cd.
Re: Do Mariusza Cmoka było:Ojczym
Do Mariusza Cmoka było:Ojczym
OT Zmiana stałego zameldowania, formalności

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »