Problemy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-10 12:50:31

Temat: Problemy
Od: <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ogolnie sie przyjelo ze czlowiek, ktory nie ma problemow to czlowiek, ktory
jest szczesliwy. Czy to prawda? Raczej nie bo przeciez, aby naprawde zyc trzeba
miec problemy, zmartwienia. Czlowiek chyba najbardziej jest szczesliwy wtedy,
kiedy pokona jakas przeszkode, rozwiaze dla siebie jakis wazny problem.

Pisze dosc chaotycznie niemniej chcialbym wszystkim narzekaczom powiedziec,
ze ... to poprostu zycie i nie ma co sie dolowac. Trzeba zyc bo przeciez zycie
jest piekne.

Pozdrawiam
Tomasz Jędrzejczyk
http://blogi.bajo.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-10 13:24:37

Temat: Re: Problemy
Od: "Andr3as" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:16f7.00000001.3bc44416@newsgate.onet.pl...
> Pisze dosc chaotycznie niemniej chcialbym wszystkim narzekaczom
powiedziec,
> ze ... to poprostu zycie i nie ma co sie dolowac. Trzeba zyc bo przeciez
zycie
> jest piekne.
>

zycie jest takim, jakim sie je uczyni... wcale piekne byc nie musi!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 14:45:25

Temat: Re: Problemy
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

masso:
> ... przeciez, aby naprawde zyc trzeba miec problemy,
> zmartwienia. Czlowiek chyba najbardziej jest szczesliwy
> wtedy, kiedy pokona jakas przeszkode, rozwiaze dla siebie
> jakis wazny problem.

Zauwazylem pewna rzecz, mianowicie: czlowiek stara sie
rozwiazywac pojawiajace sie w trakcie zycia problemy, ale
czesto jest tak ze jak juz je rozwiaze i nie ma nic wiecej
do roboty to staje sie wyjalowiony i nieszczesliwy.

Mysle ze to sprawa celu. Dopoki czlowiek ma cel i dopoki
rozwiazuje ew problemy pojawiajace sie na drodze do realizacji
dopoty jakby nie czuje sie nieszczesliwy, choc czasami tak mu
sie wydaje.

Wezmy problemy z zakochiwaniem sie.
Czlowiek sie zakochuje i pojawiaja sie 'problemy'.
Ale znacznie wiekszym problemem jest sytuacja gdy czlowiek
ani nie jest zakochany ani nie ma w kim jakby sie zakochac.

Pewnie nie wszyscy tak maja, ale czesc z pewnoscia tak. :)

Pozdrawiam,
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 15:35:56

Temat: Re: Problemy
Od: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> masso:
> > ... przeciez, aby naprawde zyc trzeba miec problemy,
> > zmartwienia. Czlowiek chyba najbardziej jest szczesliwy
> > wtedy, kiedy pokona jakas przeszkode, rozwiaze dla siebie
> > jakis wazny problem.

No cóz, nie zawsze rozwiazanie jakiegos problemu przynosi zadowolenie, po
pierwsze rozwiazanie wcale nie musi byc satysfakcjonujace po drugie po fakcie
moze sie okazac, ze to do czego dązyliśmy nie przynosi nam upragnionego spokoju
ducha, spełnienia i radości...

> Zauwazylem pewna rzecz, mianowicie: czlowiek stara sie
> rozwiazywac pojawiajace sie w trakcie zycia problemy, ale
> czesto jest tak ze jak juz je rozwiaze i nie ma nic wiecej
> do roboty to staje sie wyjalowiony i nieszczesliwy.

Z tym nie sposób sie nie zgodzic, zycie bez celu jest niewiele warte.

> Wezmy problemy z zakochiwaniem sie.
> Czlowiek sie zakochuje i pojawiaja sie 'problemy'.
> Ale znacznie wiekszym problemem jest sytuacja gdy czlowiek
> ani nie jest zakochany ani nie ma w kim jakby sie zakochac.

Sa i tacy, którym wydaje sie ze są zakochani i uwielbiaja zdobywac serce
wybranca badz wybranki, po osiagnieciu celu okazuje sie ze wszystkie emocje
opadły... to jest dopiero przygnebiajace:)))

Pozdrawiam,
karrioka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 17:42:32

Temat: Re: Problemy
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@n...onet.pl...
> Ogolnie sie przyjelo ze czlowiek, ktory nie ma problemow to czlowiek,
ktory
> jest szczesliwy. Czy to prawda?

Problemy sa podobne do marzen.
Jesli spelnia sie nasze marzenia to automatycznie pojawiaja sie nowe,
wieksze.
Tak samo z problemami, jesli sie rozwiaze problemy to czlowiek sobie
znajduje nowe, bardziej blahe, ale jednak. To los sprawia, ze nasze marzenia
sie spelniaja, albo sprawia, ze pojawiaja sie wieksze problemy, ale czlowiek
dokonuje selekcji i wartosciowania problemow (czy marzen) zgodnie z wlasnym
poczuciem wartosci.
Problem to wg mnie nieodpowiednie spojrzenie na sprawe. W kazdej sytuacji
mozna dostrzec jakies zalety i gdyby nimi sie kierowac, to kazdy problem
przestalby byc problemem.
Nie wiem czy udalo mi sie przekazac w dobry sposob to o czym mysle.

--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider
GG: 905754

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 18:42:21

Temat: Re: Problemy
Od: "Piotr \"StarEd\" Migdał" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

{}Problemy są nieodłączną częścią życia, wiec lepiej jest się
przyzwyczaić... do ich przezwyciężania.

--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 22:25:24

Temat: Re: Problemy
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

karrioka:
> Sa i tacy, którym wydaje sie ze są zakochani i uwielbiaja zdobywac
> serce wybranca badz wybranki, po osiagnieciu celu okazuje sie
> ze wszystkie emocje opadły... to jest dopiero przygnebiajace:)))

Jasne, czasami wystepuje obawa przed znudzeniem ale czesciej
- samo znudzenie. :)))
Stabilniej dla emocji jest zakochiwac sie w kims kogo sie pokocha. :)
You know, true love. :))

Pozdrawiam,
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-10 23:38:28

Temat: Odp: Problemy
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr "StarEd" Migdał

> {}Problemy są nieodłączną częścią życia, wiec lepiej jest się
> przyzwyczaić... do ich przezwyciężania.

No! Tylko technikę określ

eTT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-11 11:03:27

Temat: Re: Problemy
Od: <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Stabilniej dla emocji jest zakochiwac sie w kims kogo sie pokocha. :)
> You know, true love. :))

hahaha niemozliwe do zweryfikowania na wczesnym etapie... chyba ze masz jakiś
system:))) chętnie poznam:)

Pozdrawiam,
k.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-11 16:27:23

Temat: Re: Problemy
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

karrioka:
> hahaha niemozliwe do zweryfikowania na wczesnym etapie...
> chyba ze masz jakiś system:))) chętnie poznam:)

Niestety (raczej) nie mam. :|
U mnie poczatkowo to sprawa intuicyjnej 'wiary' (lub jej 'braku'). :)

Pozdrawiam,
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry