Data: 2000-05-06 01:40:17
Temat: Odp: Psychologia
Od: "<<Zefiros>>" <z...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik jacob <j...@f...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2xfN4.1849$X...@n...flash.net...
> Witam wszystkich!
> Jestem nowicjuszem na tej grupie.
> Psychologia mnie bardzo ciekawi. Nie jestem psychologiem z wyksztalcenia
> (raczej posiadam wyksztalcenie techniczne)
> ale wydaje mi sie, iz posiadam zdolnosci w tym kierunku.
> Uwazam, ze nauka psychologii jeszcze nie jest dowodem bycia dobrym
> psychologiem.
> By byc dobrym psychologiem, trzeba to miec - jak to sie mowi - we krwi, a
> przede wszystkim kochac ludzi i chcec im pomoc w trudnych sytuacjach.
> Nauka, ma sie rozumiec, takim ludziom duzo pomaga.
>
> Ktos powie, ze sam sie chwale. Uwazam jednak, ze fakty mojego
postepowania
> swiadcza o tym.
> Ale o tym nastepnym razem.
>
> Pozdrawiam wszystkich,
> jakub
>
>
Chcialbys zajmowac sie psychologia? Dobrze. Sam tez nim nie jestem ale znam
ich paru. Ta praca to czesto udzieanie rady w sprawach czesto tak blahych ze
(przynajmniej dla mnie) zastanawiam sie jak mozna sobie nie radzic z czyms
takim. I wiele takich sytuacji powtaza sie ustawicznie az do znudzenia.
Oczywiscie sa i plusy i jest ich na prawde wiele. Tak czy inaczej uwazam ze
jest to zawod ciekawy.
A co do radzenia sobie z dzieckiem to na moj gust bardziej jest to
pedagogika, choc na pewno poparta empatia i wrazliwoscia.
Pozdrawiam
--
Z E F I R O S
z...@k...net.pl
|