> W innym poście wyjaśniasz Julce, że chodzi o starą dyskusję, w której ktoś
> coś komuś... Ja tej dyskusji nie pamiętam, nie wiem, do kogo, że tak
powiem,
> pijesz, ale nie ma to znaczenia. Bardzo nieprzyjemnie się zachowałaś, żeby
> nie użyć dosadniejszych określeń.
> Jandulka
>
Hej Dziewczyny, co się z Wami dzieje? Zamiast cieszyć się sukcesem innych -
tu i teraz mam na myśli ukończoną przez Weronikę tą wspaniałą suknię - Wy
zaczynacie się "żreć"? Przypomnijcie sobie stare przysłowie " Zgoda buduje
niezgodz rujnuje". Czy chcecie aby już nie istniało takie wspaniałe
połączenie NAS WSZYSTKICH - czyli NASZE FORUM? Zastanówcie się nad tym.
Coraz częściej czyta się nie o pochwałach ale o atakach.

Pozdrawiam wszystkich

Aneta z Zielonej Góry

P.S. Bardzo zazdroszczę - w pozytywnym sensie - tego dzieła, Weroniko - ja
niestety już 2 tygodnie babram się z rękawami do bluzeczki. Pocieszam się że
jednak to jest moja pierwsza bluzka. Do tej pory serwetkowałam.