Data: 2001-09-29 00:19:50
Temat: Odp: Stan Theta, a skrócenie snu.
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam.
Mialem kiedys doczynienia z tym zjawiskiem na plaszczyznie merytorycznej i
czlowiek, ktory mi o tym mowil, staral sie udowodnic, ze tak jest w istocie,
ze mozna regulowac faze snu wlasciwego, ktory trwa tak naprawde pol godiny,
konieczne do calkowitej regeneracji mozgu.
Jest to temat bardzo zawily i wiem, ze stosuja go sportowcy, ktorzy w czasie
zawodow potrafia odzyskac sily po meczacym biegu czy innego typu rywalizacji
oddajac sie tzw. fazie snu wlasciwego. Jest to jak najbardziej mozliwe.
Homer
Pozostaly czas naszego snu to ponoc regeneracja typowo fizyczna, kttora
regeneruje nasz uklad miesniowy. Lecz sportowcy, czy kto inny uprawiajacy te
metode potrafi doprowadzic swoj mozg do takiego stanu, iz miesnie rowniez
sie regeneruja w czasie tych 30 minut.
Ten sam Homer;
PS. Zapomnialem o PS poprzednio, przepraszam, ale chyba sie jeszcze
powinienem przespac.
Użytkownik Marcin Datura <d...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:M...@n...tpi.pl...
> Czesc!
>
> Mam tu stwierdzenie pochodzące z help'a do programu BrainWave Generator:
> "Według niektórych ludzi, pół godziny w stanie Theta może zastąpić do
> czterech godzin snu".
>
> Czy to może być prawdą? W czasie snu wypoczywa nie tylko umysł, ale i
> fizycznie cały organizm. Czy faktycznie można śmiało skrócić sobie czas
> snu?
>
> pozdrawiam,
> dat
|