« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-18 17:43:01
Temat: Ukorzenianie różWitam
Mam pytanie:
Czy z różę kupioną w kwiaciarni (ciętą) można ukorzenić i potem zasadzić w
ogrodzie?
Jaki zasady należałoby zastosować, żeby odnieść sukces?
Czy ktoś tego próbował?
Dzięki za porady
Pozdrowienia
Gelo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-08-18 20:07:58
Temat: Re: Ukorzenianie róż
"Gelo" <i...@t...net> wrote in message
news:bhr3a9$564$1@tkdami.news.tkdami.net...
> Czy z różę kupioną w kwiaciarni (ciętą) można ukorzenić i potem zasadzić w
> ogrodzie?
Te róże są kondycjonowane rozmatymi świństwami chemicznymi i często-gęsto
"nie starcza im sił", by nawet rozwinąć kwiaty, wątpię, czy da się
ukorzenić:-(
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-18 22:32:21
Temat: Re: Ukorzenianie różBasia ma rację.
--
Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-28 05:40:08
Temat: Re: Ukorzenianie róż
Użytkownik "Gelo" <i...@t...net> napisał w wiadomości
news:bhr3a9$564
> Czy z różę kupioną w kwiaciarni (ciętą) można ukorzenić i potem zasadzić w
> ogrodzie?
> Jaki zasady należałoby zastosować, żeby odnieść sukces?
> Czy ktoś tego próbował?
Ja nie próbowałem ukorzeniać róż ciętych, ale myślę, że warto spróbować.
Należy zrobić możliwie dużą ilość sadzonek i przestrzegać zasad, aby
zwiększyć szanse
KM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-28 07:45:12
Temat: Re: Ukorzenianie różJa kiedyś próbowałem ukorzenić kupną różę. i udało mi się ukorzenić jedną
sadzonkę z imienin mojej mamy. była to róża o malutkich kwiatach. sadzonki
należy przygotować podobnie jak z innych roślin. tzn. przyciąć skośnie nożem,
na sadzonce powinien być jeden pąk i jeden lub dwa liście. sadzonki zamaczamy
oczywiście w ukorzeniaczy, bo róże trudno się ukorzeniają. tak przygotowane
wsadzamy najlepiej do piesku - mniejsze szanse na jekiaś choroby grzybowe. cały
pojemnik przykrywamy folią, żeby była odpowiednia wilgotność. stawiamy w
ciepłym i widnym miejscu. najlepiej przygotowywać sadzonkiw czerwcu lipcu, bo
wtedy dobrze się ukorzenią i przetrwają źimę. ta róża którą udało mi się
ukorzenić rosła w moim ogrodzie 2 lata. ładnie kwitła - identycznie jak z
kwiaciarni, ale po 2 latach niestety "zdechła". niestety kupując w kwiaciarni
róże nie wiemy jaka to jest odmiana i skąd pochodzi. często są to odmiany tylko
do uprawy w szklarniach albo do uprawy w klimacie łagodniejszym niż w Polsce,
więc często takie róże nie zdają egzaminu. po za tym rośną one mniej bujnie, bo
nie są szczepione na podkładkach dzikich róż - choć to może zależeć od odmiany.
życzę sukcesów w uprawie róż. Łukasz W.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-28 19:20:24
Temat: Re: Ukorzenianie różDzięki wszystkim za porady
niestety pierwsza próba nie wyszła - róża uschła........
nie zrażam się - będę próbował dalej
Pozdrowienia
Gelo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-31 11:21:48
Temat: Odp: Ukorzenianie róż
Użytkownik Gelo <i...@t...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bhr3a9$564$...@t...news.tkdami.net...
> Witam
>
> Mam pytanie:
> Czy z różę kupioną w kwiaciarni (ciętą) można ukorzenić i potem zasadzić w
> ogrodzie?
> Jaki zasady należałoby zastosować, żeby odnieść sukces?
> Czy ktoś tego próbował?
>
> Dzięki za porady
> Pozdrowienia
> Gelo
Nie mozna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-09-05 20:16:24
Temat: Re: Ukorzenianie róż
> > Jaki zasady należałoby zastosować, żeby odnieść sukces?
> > Czy ktoś tego próbował?
Witam!
Ja wsadziłem jakoś trzy tygodnie temu uciąłem sobie żółtą róże długości ok.
20cm. Wsadziłem ją do wody(mineralnej, bo taką szklankę miałem akurat pod
ręką:)))
Ma teraz cztery korzonki i zastanawiam czy nie wsadzić jej do doniczki lub
do ziemi. Co o tym sądzicie??
Pozdrawiam
Stach
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |