Data: 2001-08-06 23:02:52
Temat: Odp: Wielka prawda, czyli równo prawda
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jan
> (ciach)
> > Czekam na wyzwania i propozycje
>
> Moze to ja jakis ciemny jestem, ale o co Ci chodzi? Ta Twoja pisanina to
> taka sztuka dla sztuki, uprawiana z nudow, jak rozumiem?
>
> Pozdrawiam
Jest u nas pełnia Szanowny Panie Janie, jeszcze chwilę temu spoglądałem na księżyc.
Zdrowy rozsądek mówi: To nie prawda bzdury. A ja jak zwykle nie śpię.
Sens pojmowania wg. mnie leży w dociekliwości, a nie w dawaniu racji.
Sztuki uprawiam. Wszelkie. Chciałbym je uprawiać idealnie , jednak przy ich ilości to
nie możliwe.
Mógłbym być długowieczną papugą, lecz Pan być może w imię nauki zamknąłby mnie w
szpitalu.
Pańska dolegliwość tkwi głębiej, i nie ośmielam się tego wiedzieć po tym jednym
poście.
Jedno mogę zadeklarować moja pisanina nie z nudów.A rzekłbym, że marnuje czas, który
powinienem
dziełom przeznaczyć.
To pisanina by, ... sto słów. Ale jedno wybiorę. Wybaczyć.
Jeśli to nie jasne to się postaram, prościej. Słowniki skondensuję. prawa
uproszczę.
Proszę o konkrety!
eTaTa
|