> > Glowna przzyczyna jest brak zainteresowania, musza tu wkroczyc rodzice
> !!!!
> > i od najmlodszych lat zapisywac swoje dziecko np na plywanie, zeby
dziecko
> > zajmowalo sie tylko szkola, a po szkole treningi !!! ale jak rodzic
> nigdzie
> > swojego dziecka nie zapisuje, to pozniej takie dziecko nie cwiczy na
w-fie
> > ani nie bierze udzialu w roznych konkurencjach sportowych.... bo nie
> widzisz
> > zadnej konkurencji..... nie posiada nawet odrobiny zapalu i
> > zaangazowania......
>
> Ćwiczenie na WF nie ma żadnego związku ze sprawnością dziecka i
zapisywaniem
> go przez rodziców na zajęcia pozalekcyjne...
nieeeeeee ??????? oj to sie chyba gruuubo mylisz..... tak w ogole to
przeczytaj sens tego zdania co napisalas..... no sens.

> a przynajmniej żadnego u moich
> dzieci, które jeżdżą na nartach, na rowerach, żeglują, pływają jak tylko
się
> da to robić.
czyli biora czynny udzial w sporcie...... !!!! a ja wczesniej mowilem o
dzieciach (bo taki byl temat), ktore nic nie cwicza !!!!!!! wiec sie nie
buntuj, zbuntowany aniolku.


> Oboje nie lubią lekcji WF. Córka ćwiczy, raczej dlatego, że nie
> umie pozwolić sobie na niższy stopień niż 5, a syn nie ćwiczy, bo lekcje
WF
> są niemożebnie nudne.
zgadza sie !!!!!! i o tym wlasnie napisalem !!!! ze powinno byc
inaczej...... lekcje w-f u powinny byc inaczej prowadzone.... i tak, zeby
kazdy musial cwiczyc....

> Znaczy zaczął ćwiczyć jak mu zaczęło grozić niezdanie
> do kolejnej klasy przez WF i to też po negocjacjach z nauczycielem, który
w
> końcu się zgodził że Michał nie musi grać w piłkę nożną skoro tego nie
> znosi.
no ja to samo..... tez nie cwiczylem, po porsotu nie nawidze pilki
noznej..... a w dzisiejszych czasach tylko to jest na w-fie co mnie bardzo
wkurza !!!!!! i za moich czasow tez tylko pilka nozna byla.......
Rugby powinni wprowadzic, ogolnorozwojowka, silowka, wytrzymalosc,
zahartowanie ducha walki...... a nie jakas pilka nozna....... kalectwa
biegaja, a jak sie przewroci, to raczke sobie polamie, bo nawet wywrocic sie
nie umie, gdyby tak wprowadzili rugby, to nauczyli by jak sie powinno upadac
i cwiczyliby.... rugby jest ogolnorozwojowa gra i dominujaca w

> Przez całą godzinę lekcyjną jak inni chłopcy grają - (chodzą ospale
> po boisku) on biega naokoło... Gdyby mógł od początku roku, to pewnie
> miałby 5 z WF. ;-)
> --
;) samo zycie ;)

Z Powazaniem
Kafar