Data: 2001-09-07 15:41:28
Temat: Odp: ZDRADA
Od: "Asmira" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A ja uwazam,ze jak ktos juz zdradzil,zaluje i ma zamiar byc nadal ze swoim
> mezem(zona,partnerem)to nie powinien sie przyznawac bo po co???Aby ranic
> druga osobe.Czego oczy nie widza.......
> Magda.
>
Mnie się wydaje, choć jakiś czas sądziłam tak jak ty, że jednak lepiej
powiedzieć, po to tylko by nie mieć tajemnicy z gatunku tych, jakich nie
należy mieć przed najbliższą osobą.
Budowanie związku na kłamstwie jest bardzo kruche, a życie z lękiem, że coś
może się wydać, i to w niezbyt sprzyjających okolicznościach, nie jest
najzdrowsze dla psychiki.
I jeszcze pytanie: czy mniej rani jednorazowe przyznanie się do winy, czy
też chroniczne oszukiwanie?
Asmira
|