Data: 2003-04-17 23:38:36
Temat: Odp: dotrzymywanie słowa
Od: "wega" <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:b7mc9u$2pep$...@n...ipartners.pl...
>
> No cóż, w takim razie ja też jestem nieoświeconą ciemną masą, bo
> uważam honor za rzecz ważną.
> Ale prawdą jest niestety też że nawet wśród swoich znajomych
spotykam
> czasem ludzi, dla których honor, tajemnica jest pustym słowem :-((
W moim wypadku to rzadkość znalezc wsrod znajomych kogos,
kto honor traktuje powaznie, a jezeli nawet o nim wspomne,
lub uzasadniam swoja decyzje ...
Nie wiem czemu, ale wtedy palcem stukaja sie, sprawdzaja swoja
czaszke
czy juz jest miekka (chyba)
To tez dziwne, bo to widać golym okiem :)
Szczerze mowiac to jest naprawde przykre.
Pozdrawiam
D.o.
Zawsze mi sie wydawalo, ze z miastem, w ktorym mieszkam,
i tutejszymi ludzmi jest cos nie tak, zeby to tylko z powodu
honoru...
|