Strona główna Grupy pl.sci.psychologia dzien i noc

Grupy

Szukaj w grupach

 

dzien i noc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-09-17 22:54:23

Temat: dzien i noc
Od: "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Problem glupawy, ale dosc przykry :-((((((

Poprzestawialy mi sie kompletnie dzien i noc (ostatnio pracowalem w
nocy).

Zasnac przed 5.00-6.00 rano nie moge, wstaje kolo 11.00-12.00, a i tak
caly dzien chodze niewyspany, nie moge sie porzadnie skupic, czas
reakcji wydluzony (ostatnio malo co kobieciny na przejsciu nie
przejechalem) ...

Znacie moze sposob na odkrecenie tego?

Probowalem klasc sie wczesniej, kolo 23.00, przed zasnieciem trening
autogenny, ale po nim jestem calkiem wypoczety i juz mi sie wcale nie
chce spac :-((( Leki nasenne nie dzialaja, po 4 kaps. Dormicum 7,5
(dwukrotna dawka) tez zasnac nie moge.

Mozecie cos poradzic?

pozdrowienia,
krzysztof(ek)

ps. na wszelki wypadek dodam: wydaje mi sie, ze masturbacja nie jest
najlepszym lekarstwem na bezsennosc.






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-09-17 23:05:50

Temat: Re: dzien i noc
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krzysztof(ek)" :

> Problem glupawy, ale dosc przykry :-((((((
>
> Poprzestawialy mi sie kompletnie dzien i noc (ostatnio pracowalem w
> nocy)./../


A próbowałeś (jak u Silvy) liczyć od 100 do 1;) ? mrugając przy tym lekko powiekami w
rytm liczenia
?
Mnie to pomaga w 100 %;) a po wyćwiczeniu się w "odpływani " wystarczy liczyć od 50,
20 czy nawet 10
do 1.
Możesz przy tym wyobrażać sobie te liczby.
To też bardzo pomocne.
Dobranoc:)
Eva




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 23:07:39

Temat: Re: dzien i noc
Od: Daga Gorczyńska <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


krzysztof(ek) <k...@p...onet.pl> w artykule
news:9o5usl$ojs$1@news.onet.pl pisze...

> Poprzestawialy mi sie kompletnie dzien i noc (ostatnio pracowalem w
> nocy).
[...]
>
> Znacie moze sposob na odkrecenie tego?

Hmm, znam to dobrze. Mam jeden sposób i ze wszystkich, jakich
próbowałam (a niektóre wymieniłeś :)), ten jest najbardziej skuteczny.
Nie idealny, ale sprawdza się najlepiej. Jeśli nie mogę zasnąć
wcześniej, czyli np. o 23.00, to nie kładę się o 5 czy 5 rano. Wcale
się nie kładę przez jedną noc, dzięki czemu następnego dnia już padam
wcześnie, bo o 20.00. :) Wysypiam się i ranmo wstaję wyspana i
wypoczęta o dość wczesnej porze. To skutkowało, kiedy musiałam iść do
pracy na 7.30. Teraz, kiedy nie muszę, właściwie mogę sobie sen
regulować jeszcze swobodniej.

Pozdrawiam, powodzenia i kolorowych snów o wybranej porze. :)
Daga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 23:11:16

Temat: Re: dzien i noc
Od: Joanna <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 9o5usl$ojs$...@n...onet.pl, krzysztof(ek) at
k...@p...onet.pl wrote on 18-09-01 0:54:

> Witam,
>
> Problem glupawy, ale dosc przykry :-((((((
>
> Poprzestawialy mi sie kompletnie dzien i noc (ostatnio pracowalem w
> nocy).
>
> Zasnac przed 5.00-6.00 rano nie moge, wstaje kolo 11.00-12.00, a i tak
> caly dzien chodze niewyspany, nie moge sie porzadnie skupic, czas
> reakcji wydluzony (ostatnio malo co kobieciny na przejsciu nie
> przejechalem) ...
>
> Znacie moze sposob na odkrecenie tego?
>
> Probowalem klasc sie wczesniej, kolo 23.00, przed zasnieciem trening
> autogenny, ale po nim jestem calkiem wypoczety i juz mi sie wcale nie
> chce spac :-((( Leki nasenne nie dzialaja, po 4 kaps. Dormicum 7,5
> (dwukrotna dawka) tez zasnac nie moge.
>
> Mozecie cos poradzic?
>
> pozdrowienia,
> krzysztof(ek)
>
> ps. na wszelki wypadek dodam: wydaje mi sie, ze masturbacja nie jest
> najlepszym lekarstwem na bezsennosc.

Chetnie poslucham, bo pierwszy raz od wielu lat mam tak samo. Pracuje do
2-3, czasem pozniej, zwykle intensywie inelektualnie i potem pomimo roznych
sztuczek dotychczas stuprocentowych (zwykle wystarczalo liczenie od 10,
nawet nie od 100), nic z tego nie wychodzi. Wstac musze najpozniej o 9, a
zasypiam z trudem ok. 5, zostaja wiec te 4 godziny /tu usmiech do
Alienki:)/, caly dzien chodze troche nieprzytomna i znow jest 1, ale nie
moge spac.
Chetnie wiec poslucham. Moze przydalby sie urlop? Zmiana miejsca i powolny
powrot do normy? Ale to odpada.

Pozdr. i tez na rady czekam:)
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 23:28:25

Temat: Re: dzien i noc
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Joanna" :

Polecam tez czytanie w cieplej kapieli w wannie:).
Zeby nie topic ksiazek trzeba miec zwykla plastikowa póleczke w poprzek wanny.
Zeby nie utopic siebie;) wanna nie moze byc zbyt dluga.
No i wyczuc moment kiedy zaczynasz zasypiac - wtedy szybko do lózia:).
Radze przed kapiela nakrecic budzik.
Eva

ps. Im wiecej internetu, tym trudniej o sen we wlasciwej porze:)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 23:34:33

Temat: Re: dzien i noc
Od: Daga Gorczyńska <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Eva <e...@w...pl> w artykule news:9o60rb$m5m$1@news.tpi.pl pisze...
>
> Polecam tez czytanie w cieplej kapieli w wannie:).

Mam odwrotnie - mnie kąpiel z książką rozbudza. :)) Cokolwiek to
znaczy. :)) Często po kąpieli usiłuję zasnąć, a po jakimś czasie
wstaję, włączam kompa i coś na nim dłubię (jak np. dzisiaj :)).

> ps. Im wiecej internetu, tym trudniej o sen we wlasciwej porze:)

Z tym też mam odwrotnie. W necie jestem w regularnych godzinach, jak w
zegarku, a głównie w godzinach pracy moich przyjaciół, którzy wtedy
surfują i możemy na spokojnie porozmawiać. :)

Pozdrawiam i może jednak dobranoc? :))
Daga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 23:45:17

Temat: Odp: dzien i noc
Od: "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9o5vh1$ghv$1@news.tpi.pl...

> A próbowałeś (jak u Silvy) liczyć od 100 do 1;) ? mrugając przy tym
lekko powiekami w rytm liczenia
> ?

szczerze mowiac nie - sprobuje. Jutro (jak zasne :-) ) lub dzisiaj (jak
sie nie uda :-((() zdam relacje..


> Dobranoc:)

dobranoc!
krzysztof(ek)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 23:49:19

Temat: Odp: dzien i noc
Od: "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:B7CC4FB4.1C6D1%chironia@poczta.onet.pl...

> Chetnie poslucham, bo pierwszy raz od wielu lat mam tak samo. Pracuje
do
> 2-3, czasem pozniej, zwykle intensywie inelektualnie i potem pomimo
roznych
> sztuczek dotychczas stuprocentowych (zwykle wystarczalo liczenie od
10,
> nawet nie od 100), nic z tego nie wychodzi. Wstac musze najpozniej o
9, a
> zasypiam z trudem ok. 5, zostaja wiec te 4 godziny /tu usmiech do
> Alienki:)/, caly dzien chodze troche nieprzytomna i znow jest 1, ale
nie
> moge spac.

dokladnie !

milo chociaz przeczytac, ze ktos jeszcze ma ten sam problem :-)))

> Chetnie wiec poslucham. Moze przydalby sie urlop? Zmiana miejsca i
powolny
> powrot do normy? Ale to odpada.

u mnie tez odpada :-(((

krzysztof(ek)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-18 00:00:10

Temat: Odp: dzien i noc
Od: "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Daga Gorczyńska" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9o5vo4$pap$1@news.onet.pl...

> Hmm, znam to dobrze. Mam jeden sposób i ze wszystkich, jakich
> próbowałam (a niektóre wymieniłeś :)), ten jest najbardziej skuteczny.
> Nie idealny, ale sprawdza się najlepiej. Jeśli nie mogę zasnąć
> wcześniej, czyli np. o 23.00, to nie kładę się o 5 czy 5 rano. Wcale
> się nie kładę przez jedną noc, dzięki czemu następnego dnia już padam
> wcześnie, bo o 20.00. :)

Probowalem. Po jednej nieprzespanej nocy nastepnego wieczoru padam z
nog, ale nie zasne... i wtedy juz sie zaczyna robic naprawde
niebezpiecznie, jezeli wiesz o czym pisze :-(

Wysypiam się i ranmo wstaję wyspana i
> wypoczęta o dość wczesnej porze. To skutkowało, kiedy musiałam iść do
> pracy na 7.30. Teraz, kiedy nie muszę, właściwie mogę sobie sen
> regulować jeszcze swobodniej.

szczesciara....

ale dzieki za pomoc!

krzysztof(ek)





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-18 01:08:35

Temat: Re: dzien i noc
Od: Kamil Dziobek <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



"krzysztof(ek)" napisał(a):

> ps. na wszelki wypadek dodam: wydaje mi sie, ze masturbacja nie jest
> najlepszym lekarstwem na bezsennosc.

Moze nieumiejestnie to robbisz? Za malo wysilku w to wkladasz?
Jak masz psa albo dziewczyne to polecam na pobudke seks oralny, napewno
dobrze ci zrobi na rozbudzenie. caly dziecn bedziesz wyspany i pelny
energi.
Pozdrawiam

--
"Bądź żądny wiedzy a za to będą Cię kochać"
<http://www.paranauki.z.pl/> Oficjalna strona grupy pl.misc.paranauki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

HELP!!!!!
Kraków.
CEGIEŁKA
OT do grupowiczów z Opola
Depresja pytanie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »