Data: 2003-02-11 17:48:04
Temat: Odp: goście
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Kosiulina <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
(ciach)
> Ja jestem strasznie tym wszystkim wkurzona, mój mąz też chociaż wczoraj
> powiedział, że tak nie można im odmówić i co oni w końcu mają zrobic żeby
> były dobre stosunki - nie przyjeżdzać? najbardziej boję sie że ich dzieci
> które bezprzerwy są chore zarażą moją córkę
> Co Wy o tym myślicie jak mamy postąpić ? jechać w sobotę do teściowej czy
> nie , a może zaprosić ich do siebie ? a może poprostu ich olać i robic
> swoje?
Poczytaj sobie "Szantaż emocjonalny" Susan Forward
(http://www.gwp.pl/?search=SZanta%BF&act=lsh_prod&me
nu=kat). Tam jest
podobna historia o kobiecie, której siostra też oczekiwała od niej (i tylko
od niej) poświęceń na rzecz utrzymywania kontaktów rodzinnych.
A doraźnie uważam, że nie powinniście wydawać swojej 9-ciomiesięcznej córki
na żer zarazków natrętnych kuzynów
(
boniedydy
|