kawa cappucino

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-01-17 16:31:10

Temat: kawa cappucino
Od: "Magda" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

cześć :)
czy ktoś z grupowiczów zna może przepis na cappucino?
jak uzyskiwany jest smak np. śmietankowy?
pozdrawiam
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-01-17 17:11:26

Temat: Re: kawa cappucino
Od: Marcin Sobon <M...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magda wrote:

> cześć :)
> czy ktoś z grupowiczów zna może przepis na cappucino?
> jak uzyskiwany jest smak np. śmietankowy?
> pozdrawiam
> Magda

Dosypuja odpowiedniego aromatu?
A tak serio to jest zwyczajna kawa (może być np. z ekspresu
cisnieniowego). Dodaje sie do niej waporyzowana slodka smietanke lub
mleko. I juz.

Pozdrawiam
Marcin Sobon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-18 07:32:51

Temat: Re: kawa cappucino
Od: m...@c...med.pl (Marek Wasilewski) szukaj wiadomości tego autora

In article <3...@c...pl>, m...@c...pl wrote:
>Magda wrote:
>
>> cześć :)
>> czy ktoś z grupowiczów zna może przepis na cappucino?
>> jak uzyskiwany jest smak np. śmietankowy?
>> pozdrawiam
>> Magda
>
>Dosypuja odpowiedniego aromatu?
>A tak serio to jest zwyczajna kawa (może być np. z ekspresu
>cisnieniowego). Dodaje sie do niej waporyzowana slodka smietanke lub
>mleko. I juz.
Nie jest to do końca prawdš. Cappucino we Włoszech jest robione z ekspresu
(wysokocinieniowego) i w którym momencie goršca para jest przepuszczana
przez mleko. To z torebki ma się tak do prawdziwego jak flaki z Knorra czy
zupka z puszki do prawdziwych. Jak kto jest pozbawiony kubków smakowych to mu
pasuje.

Marek Wasilewski
Wojewódzki Szpital Zakany
Warszawa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-18 09:27:27

Temat: Re: kawa cappucino
Od: Marcin Sobon <M...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Wasilewski wrote:

> >> czy ktoś z grupowiczów zna może przepis na cappucino?

> >A tak serio to jest zwyczajna kawa (może być np. z ekspresu
> >cisnieniowego). Dodaje sie do niej waporyzowana slodka smietanke lub
> >mleko. I juz.
> Nie jest to do końca prawdš. Cappucino we Włoszech jest robione z ekspresu
> (wysokociśnieniowego) i w którymś momencie goršca para jest przepuszczana
> przez mleko. To z torebki ma się tak do prawdziwego jak flaki z Knorra czy
> zupka z puszki do prawdziwych. Jak ktoś jest pozbawiony kubków smakowych to mu
> pasuje.

To właśnie napisalem: moze byc zwykly elektryczny ekspres cisnieniowy lub takie
czajniczki stawiane na gaz (nie wiem jak sie nazywaja). A waporyzacja to wlasnie
zburzanie mleka pod wplywem goracej pary.
C.B.D.U. ;-)

--

Pozdrawiam
Marcin Sobon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-18 14:16:49

Temat: Odp: kawa cappucino
Od: "Kasia L." <U...@o...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marcin Sobon <M...@c...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@c...pl...
> Marek Wasilewski wrote:
>
> > >> czy ktoś z grupowiczów zna może przepis na cappucino?
>
> > >A tak serio to jest zwyczajna kawa (może być np. z ekspresu
> > >cisnieniowego). Dodaje sie do niej waporyzowana slodka smietanke lub
> > >mleko. I juz.
> > Nie jest to do końca prawdą. Cappucino we Włoszech jest robione z
ekspresu
> > (wysokociśnieniowego) i w którymś momencie gorąca para jest
przepuszczana
> > przez mleko. To z torebki ma się tak do prawdziwego jak flaki z Knorra
czy
> > zupka z puszki do prawdziwych. Jak ktoś jest pozbawiony kubków smakowych
to mu
> > pasuje.
>
> To właśnie napisalem: moze byc zwykly elektryczny ekspres cisnieniowy lub
takie
> czajniczki stawiane na gaz (nie wiem jak sie nazywaja). A waporyzacja to
wlasnie
> zburzanie mleka pod wplywem goracej pary.
> C.B.D.U. ;-)
> Pozdrawiam
> Marcin Sobon

Istotny jest gatunek kawy (Lavazza, illy -niedam glowy czy to jest poprawna
pisownia), rodzaj mleka- podobno sa specjalne gatunki wlasnie do cappuccino-
i proporcje jednego do drugiego.Nie wyobrazam sobie zrobienia dobrego
cappuccino z "czajniczka stawianego na gazie" a mam taki.Pijalam ten napoj w
wielu miejscach we Wloszech i zawsze uzywano ekspresu cisnieniowego ze
specjalnym ujsciem dla pary. Na ten temat byla juz dyskusja na liscie i jak
ktos slusznie zauwazyl ze aby nauczyc sie parzenia cappuccino potrzebny jest
solidny ekspres, trzy miesiace czasu i 200 l. mleka.

Kasia L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-19 15:17:33

Temat: Re: kawa cappucino
Od: Marcin Swidzinski <m...@e...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Wasilewski <m...@c...med.pl> wrote:
> przez mleko. To z torebki ma się tak do prawdziwego jak flaki z Knorra czy
> zupka z puszki do prawdziwych. Jak ktoś jest pozbawiony kubków smakowych to mu
> pasuje.

Dlatego, podajac moja skromna osobe jako przyklad (ku przestrodze), apeluje:

LUDZIE!!! NIE JEDZCIE DO WLOCH!!!!!

wtedy w domu nie smakuje juz capuccino, pizza tez nie taka (piec gazowy
nijak ma sie do prawdziwego, opalanego weglem), lasagne czegos brakuje, a
pomidory sa bardziej wodniste, niz sama woda...

+---------------------------------------------------
--------------+
| Marcin Swidzinski <m.swidzinskielka.pw.edu.pl> |
| |
| "Z porzadnym czlowiekiem zawsze mozna przekasic" (M.Gogol) |
|
+---------------------------------------------------
--------------+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-20 21:07:08

Temat: Odp: kawa cappucino
Od: "Kasia L." <U...@o...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Dlatego, podajac moja skromna osobe jako przyklad (ku przestrodze),
apeluje:
>
> LUDZIE!!! NIE JEDZCIE DO WLOCH!!!!!
>
> wtedy w domu nie smakuje juz capuccino, pizza tez nie taka (piec gazowy
> nijak ma sie do prawdziwego, opalanego weglem), lasagne czegos brakuje, a
> pomidory sa bardziej wodniste, niz sama woda...

Masz absolutna racje. Ale ja niestety jestem uzalezniona od tego kraju :)
Moze zczasem mi to przejdzie- jestem, zodiakalnym blizniakiem a one bywaja
ponoc zmienne :) Ja do twojej listy dodalabym jeszcze swiezo wycisnieta
oliwe z oliwek, smakuje fantastycznie ale u nas nie do dostania, ze
zrozumialych wzgledow.

Kasia L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-21 08:30:07

Temat: Re: Odp: kawa cappucino
Od: Marcin Sobon <M...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kasia L." wrote:

> Masz absolutna racje. Ale ja niestety jestem uzalezniona od tego kraju :)
> Moze zczasem mi to przejdzie- jestem, zodiakalnym blizniakiem a one bywaja
> ponoc zmienne :) Ja do twojej listy dodalabym jeszcze swiezo wycisnieta
> oliwe z oliwek, smakuje fantastycznie ale u nas nie do dostania, ze
> zrozumialych wzgledow.

U nas jest cos lepszego, absolutnie nie do dostania we Wloszech: swiezo
wyciśnięty olej z rzepaku. Fantastyczny.
Ale trzeba mieć znajomych na wsi.

Pozdrawiam
Marcin Soboń

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-21 09:36:18

Temat: Re: kawa cappucino
Od: e...@p...com (Mariusz Marczak) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 17 Jan 2000 17:31:10 +0100, "Magda" <m...@p...com>
wrote:

>cześć :)
>czy ktoś z grupowiczów zna może przepis na cappucino?
>jak uzyskiwany jest smak np. śmietankowy?
Kilka wersji robienia Cappucino:
http://www.kuchnia.3miasto.pl/40_816.htm i kolejne przepisy.

Smacznego

Mariusz Marczak
Merlin

http://www.kuchnia.3miasto.pl "Wirtualna Kuchnia Polska"
(było: http://friko3.onet.pl/el/kuchnia "Wirtualna Kuchnia Polska")
http://ebowo.vc.pl Kanal IRC #EBowo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-01-21 10:54:31

Temat: Re: kawa cappucino
Od: "Małgorzata Olszewska" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

jeśli jestes z Warszawy to wiem, że można dostać taki olej na bazarku na
Żoliborzu, obok Wolumenu (targ warzywny) zwłaszcza przed Świetami. tylko trzeba
uważac na podróbki.

Marcin Sobon napisał:

> "Kasia L." wrote:
>
> > Masz absolutna racje. Ale ja niestety jestem uzalezniona od tego kraju :)
> > Moze zczasem mi to przejdzie- jestem, zodiakalnym blizniakiem a one bywaja
> > ponoc zmienne :) Ja do twojej listy dodalabym jeszcze swiezo wycisnieta
> > oliwe z oliwek, smakuje fantastycznie ale u nas nie do dostania, ze
> > zrozumialych wzgledow.
>
> U nas jest cos lepszego, absolutnie nie do dostania we Wloszech: swiezo
> wyciśnięty olej z rzepaku. Fantastyczny.
> Ale trzeba mieć znajomych na wsi.
>
> Pozdrawiam
> Marcin Soboń