leczenie wariatów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-31 07:41:23

Temat: leczenie wariatów
Od: "kukikoko" <b...@j...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

wczoraj rozmawialem sobie z b. madra
i znana pania psycholog na temat leczenia
pojebów. tematem naszej dyskusji było
czy nalezy otumaniac ich chemicznie
czy skupic sie na terapii gadalnej.
ja twierdzilem, ze raczej gadka niz pigula;
ona mi na to, ze i to, i to.
nie doszlismy do zadnych madrych
wnioskow - z tego powodu, ze ja jestem
za glupi, a ona miala watpliwosci czy aby
nie mam racji jednakowoż.
jak sądzicie wy - moi drodzy buldolodzy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-31 11:15:59

Temat: Re: leczenie wariatów
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

kukikoko napisał:

> wczoraj rozmawialem sobie z b. madra
> i znana pania psycholog na temat leczenia
> pojebów.

Poczekaj na obchod, moze bedziesz mial mozliwosc pogadania z psychiatra
prowadzacym ;).

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-31 18:39:29

Temat: Odp: leczenie wariatów
Od: "Viadro" <un_seen@_no-spam-man_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Poczekaj na obchod, moze bedziesz mial mozliwosc pogadania z psychiatra
> prowadzacym ;).

...i lewatywka na rozluźnienie... ;D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry