« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-06 00:02:57
Temat: niedowartościowani wartościowiczy zgodzicie się ze mną że właśnie ci najbardziej wartościowi ludzie zawsze
zarzucają sobie że są "nie tacy jak trzeba" i że to od nich najczęściej
usłyszymy słowa "jestem niczym"??
bo- albo ja jestem w jakimś dziwnym środowisku albo to jednak prawda.
tylko pytanie.. jak z takimi ludźmi rozmawiać i jak ich przekonać że to nie
prawda??
ps: potraktujcie poważnie moje pytanie.
dzięki
--
"zanim z czegoś zrezygnujesz - uśmiechnij się do słonecznika"
patrycja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-06 00:20:21
Temat: Re: niedowartościowani wartościowi"patrycja" w news:b1s8o3$76e$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> czy zgodzicie się ze mną że właśnie ci najbardziej
> wartościowi ludzie zawsze zarzucają sobie że są
> "nie tacy jak trzeba" i że to od nich najczęściej
> usłyszymy słowa "jestem niczym"??
Szare eminencje milkną zazwyczaj w chwilach, gdy mają najwięcej do
powiedzenia. /Horacy Safrin/
Lub bardziej pasujace do tematu:
To smutne, że głupcy są tacy pewni siebie, a ludzie rozsądni tacy pełni
wątpliwości. /Bertrand Russell/
Inna odmiana to slynne powiedzenie Sokratesa:
oida ouden eidos (gr.) - wiem, że nic nie wiem
A gdyby tak wyjsc od Demokryta:
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko sie stanie
niezrozumiałe.
Czlowiek inteligentny stara sie zrozumiec, znalezc odpowiedzi. Jednak im
dalej w to brnie tym wyrazniej widzi jak malo wie. W porownaniu z calym
ogromem wiedzy praktycznie nie wie nic. Swiadomosc tego moze przytlaczac.
Czlowiek zaczyna zdawac sobie sprawe z wlasnej niedoskonalosci. Byc moze
wlasnie stad poczucie, ze "jest sie nikim"?
> jak z takimi ludźmi rozmawiać i jak ich przekonać
> że to nie prawda??
Hmmm... prawde mowiac nic ciekawego mi do glowy nie przychodzi. Moze gdy
sie z ta mysla przespie cos mi sie nasunie :-)
> ps: potraktujcie poważnie moje pytanie.
> dzięki
Skad taka przezornosc? Nie ufasz UGD PSP? ;-)
pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-06 01:05:59
Temat: Re: niedowartościowani wartościowi
> czy zgodzicie się ze mną że właśnie ci najbardziej wartościowi ludzie
zawsze
> zarzucają sobie że są "nie tacy jak trzeba" i że to od nich najczęściej
> usłyszymy słowa "jestem niczym"??
Nie do końca się zgodzę ponieważ uważam, że każdy jest wartościowy rzecz
jedynie w tym, że nie dla każdego jest to ten sam człowiek. Z kolei słowa
"jestem niczym" dają nam jakiś obraz poczucia własnej wartości tego
człowieka.
> bo- albo ja jestem w jakimś dziwnym środowisku albo to jednak prawda.
a czym jest prawda ;)
> tylko pytanie.. jak z takimi ludźmi rozmawiać i jak ich przekonać że to
nie
> prawda??
Niestety to oni sami muszą się co do tego przekonać, my możemy jedynie
wskazywać na inne opcje, ale jak to już bardziej indywidualna sprawa
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-06 01:18:44
Temat: Odp: niedowartościowani wartościowi> "zanim z czegoś zrezygnujesz - uśmiechnij się do słonecznika"
- to zdanie dobitnie sugeruje, że z tego naprawdę zrezygnujesz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-06 01:24:07
Temat: Odp: niedowartościowani wartościowi> Z kolei słowa
> "jestem niczym" dają nam jakiś obraz poczucia własnej wartości tego
> człowieka.
- to zależy od kontekstu
1. 'jestem niczym' w sensie dostrzeżenia ogromu sił natury, wielkości
wszechświata itd
2. 'jestem niczym' w kontekście głebokiego negatywnego przekonania o sobie i
niskiego poczucia własnej wartości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-06 01:28:39
Temat: Re: niedowartościowani wartościowi
Użytkownik "patrycja" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b1s8o3$76e$1@atlantis.news.tpi.pl...
>od nich najczęściej usłyszymy słowa "jestem niczym"??
na pewno nie mysla, ze sa niczym, raczej (jak juz pisal Greg) zdaja sobie
sprawe ze swojej niedoskonalosci...
a jak rozmawiac?
musza poprostu ta niedoskonalosc zaakceptowac, bo "zawsze beda lepsi i gorsi
od ciebie" jak mawial pewien Marek :)
a drugiej strony, czy umysl ludzki jest w stanie pojac i zapamietac
wszystko, biorac pod uwage obecny stan wiedzy w roznych dziedzinach?
z tym trzeba sie poprostu pogodzic
pzdr.
t
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-06 01:29:06
Temat: Odp: niedowartościowani wartościowi> > "jestem niczym" dają nam jakiś obraz poczucia własnej wartości tego
> - to zależy od kontekstu
- dopiero teraz zobaczyłem o co chodziło %-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-06 08:44:53
Temat: Re: niedowartościowani wartościowi
"patrycja" <p...@g...pl> wrote in message
news:b1s8o3$76e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> czy zgodzicie się ze mną że właśnie ci najbardziej wartościowi ludzie
zawsze
> zarzucają sobie że są "nie tacy jak trzeba" i że to od nich najczęściej
> usłyszymy słowa "jestem niczym"??
Ja sobie myślę, że tu nie do konca chodzi o poczucie włąsnej wartości. Jest
sporo buraków zadowolonych z siebie, bo po prostu brak im wyobraźni. I jest
sporo ludzi wartościowych, którzy stawiają sobie bardzo wysoko poprzeczkę.
Bo tylko to ma sens. patrzeć w górę i rozwijać się, żebu doskoczyć. I
dlatego nie są zadowoleni.
Pewnie żadna z tych postaw nie jest do końca zdrowa.
I myślę, że burakom jest łatwiej i są szczęśliwsi :)
Brian
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-06 09:02:57
Temat: Re: niedowartościowani wartościowi
Użytkownik "patrycja" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b1s8o3$76e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> czy zgodzicie się ze mną że właśnie ci najbardziej wartościowi ludzie
zawsze
> zarzucają sobie że są "nie tacy jak trzeba" i że to od nich najczęściej
> usłyszymy słowa "jestem niczym"??
W pełni się z tym zgadzam. Ale..jest jeszcze jedno ale.......Czy jesteś
pewna że życie tych ludzi w przeszłości zawsze było szczęśliwe, bezpieczne -
że czuli się potrzebni?- bo to już chyba inna bajka!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-06 09:32:14
Temat: Re: niedowartościowani wartościowi"patrycja" <p...@g...pl> wrote in message
news:b1s8o3$76e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> czy zgodzicie się ze mną że właśnie ci najbardziej wartościowi ludzie
zawsze
> zarzucają sobie że są "nie tacy jak trzeba" i że to od nich najczęściej
> usłyszymy słowa "jestem niczym"??
Oczywiscie - czesto tak jest. Taktowny czlowiek czesto sie
zastanawia - czy ja czegos nieodpowiedniego nie powiedzialem?
Cham - zwala na innych.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |