Data: 2003-04-15 22:07:54
Temat: Odp: niewidze drogi wyjścia i perspektyw
Od: "PowerBox" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> tak od roku siedze w domu, a raczej od 5 lat przed ekranem monitora i
> klawiaturą. czasem patrze za okno
> niewiem po co, zapalam papierosa, kończe i znów komputer, potem jeść...
> Niemam z domu po co wyjść,
> bo tylko po piwo i papierosy,. Na rowerze niemam do kąd jechać bo po co,
> jeszcze kogoś spotkam i namówi na palenie haszu czy czegoś, ciągle czegoś
> szukam, chodze po necie i szukam używek narkotyków i śr. odurzających.
> Próbuje zatrzeć nudną i szarą rzeczywistość którą sam zatarłem. Depresja,
> napęd, nuda czyli prochy antydepr, benzodiazepiny, alkohol, narkotyki
itp...
> Dzień za dniem taka rozrywka, monotonie musze zabić.
> A boję się bo niedługo (za 3 tyg) konczy mi sie semestr i mam prawie 4
> miesiace wolne (wakacje-lato) co wtedy mi do głowy strzeli, boję się że
się
> od czegoś uzależnie i niewypadnę, ciągle próbuję czegoś ale mi to
> niewychodzi.
> no więc siedze tak dalej, jak np teraz, i niewiem co zrobić, pójdę do
barku
> po wino i zapale. Naprawdę niewiem co robić, a kumple dawno przepadli jak
> matura.
>
> sorry ze tak chrzanie ale nie moge z tego wyjść.
- próbowałeś GHB?
|