Data: 2003-04-02 23:24:28
Temat: Odp: 'niewieczna' Przyjaźń
Od: "patrycja." <p...@K...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jbaskab
> Czy ja wiem.....
no to akurat chyba ja powinnam wiedzieć a Ty.. starać się zrozumieć :P
> > więc po co ten "atak" ? ;)
> No to może zaczniemy od początku....
NIE! ;)
>Jeżeli mowisz, ze przyjaźń jest fajna, nawet żartując,
> nieważne, to być może traktujesz ją na zasadzie " problemy, robi się
> niefajnie nie ma przyjaźni".
no właśnie :] "być może" w Twojej pierwszej wypowiedzi tego właśnie zabrakło
:)
> A przyjaźń polega na tym żeby czasem przeczekać
> te "niefajne" momenty [...]
jak najbardziej, ale już chyba wcześniej do tego doszłyśmy ;)
> Tak wiec, reasumując, twoje oczko nic nie mialo do rzeczy, ponieważ na
> podstawie twojej (żartobliwej czy nie) wypowiedzi chcialam pokazac Ci
pewną
> możliwość (możliwość a nie stwierdzic fakt).
> Dla mnie o przyjaźni po prostu swiadczy tylko czas....
fajnie ;) ale IMO Przyjaźń jak najbardziej powinna być fajna :] i wbrew
pozorom zgadzam się z każdym Twoim słowem tylko uważam że ciężko byłoby
utrzymać Przyjaźń bez tych "fajnych" chwil :] człowiek czasem potrzebuje
odetchnąć, "wyjechać za miasto" ;) wyjść do kina czy zrobić coś szalonego, i
to właśnie chcemy robić z Przyjaciółmi :] ale oczywiście o Przyjaźni nie
świadczy to czy jest mi z kimś fajnie ale to, czy mogę na tego kogoś liczyć
i czy on może polegać na mnie etc. niemniej uważam że Przyjaźń też musi być
"fajna" :) ale to wszystko zależy od człowieka :] wszyscy jesteśmy inni,
mamy różne upodobania, potrzeby i.. Przyjaźnie :]
> > oj, ja chodzę na bosaka, możesz Ty to zrobić? ;)
> baardzo niezdrowe, można się pokaleczyc :P
bosz.. u mnie w domu naprawdę nie leżą potłuczone talerze.. (pozostałość po
tych "niefajnych chwilach" ;)
> Aska
patrycja :]
myślę że się rozumiemy, jak nie to czekam na "reposta" ;)
|