Data: 2001-05-02 07:38:54
Temat: Odp: paranoja
Od: "Rafal Maj" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Może napisz przy okazji do pl.rec.paranoja
Mie możesz kupić od razu "na zapas" kilku opakowań tabletek ?
Użytkownik Miko <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9cocuu$h3p$...@z...polsl.gliwice.pl...
> Witam all
> Mam odwieczny problem z receptami na leki "utrzymujace" mnie przy zyciu.
> Jest to Disocor 100 oraz Sorbonit 20 mg. Aby je dostac MUSZE pojsc do
> kardiologa i stracic dzien albo dwa. Pracuje i lubie swoja prace, a wizyta
u
> lekarza powoduje stresy, poprostu niechce tam chodzic ! Te leki musze brac
> dwa razy dziennie, to juz jest "nalog" ;-).
> W aptece niesprzedadza mi bez recepty !?
> Znajomego lekarza niemam,
> Dochodzi do tego, że niebiore tych lekow przez pare dni, gdy mi ich
> zabraknie. Wiem, ze powinienem dbac o swoje zdrowie, ale.....
> jesli mam je zazywac nonstop to dlaczego niemoge miec ich na kazde
zyczenie,
> bez niepotrzebych jak dlamnie stresow ?
> Jesli sprzedaz jest biznesem to dlaczego apteka tego nie robi ?
> Dlaczego niema "stalych" recept ?
> Dlaczego w przychodni mnie olewaja i kaza przyjsc z wizyta jak ja
potrzebuje
> tylko recepty ? Mozna to zalatwic przez telefon, ale oni mowia nie!
> Doceniam to ze kardiolog "bycmoze" dba o moje zdrowie, ale ja niechce !
Wiem
> co mi potrzeba i jak sie czuje ! Chce tylko te tabletki !!!
> Czy musze szukac innego wyjscia ?, prywatna wizyta ? znajomosci ?
(niemam).
> Ech nierozumiem i niezrozumiem tego. Niechce do lekarza ! chce tylko to co
> mi sie nalezy !
> Powiecie prawo, przepisy - a moje zycie i samopoczucie to co !?
> Pozdrawiam, ......Miko - bez tabletek, ....jak wytrzymam do poniedziałku?
>
|