Data: 2002-06-21 10:01:05
Temat: Odp: problem z archiwum
Od: "ela0626" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > bywają osoby niezbyt mile widziane
>
> rozumiem,
> właśnie dlatego nie podszedłem przedwczoraj do Waszego stolika
> w 'Małej Czarnej',
> ale i tak cieszy mnie,
> że mogłem Was poznać chociaż z wyglądu :)
Tak właśnie myślałam. Był tam ktoś taki, kto wyglądał na bardzo
zainteresowanego. Podglądactwo nie jest miłą cechą, ale podglądacze zawsze
byli i będą. Dobrze, że mieszkam na ostatnim piętrze i ten facet z bloku
naprzeciwko nie może mi zaglądać przez lornetkę w okna.
Poznałaś nas oczywiście po warsztacie tkackim rozłożonym na stoliku.
I jesteś usatysfakcjonowany oczywiście? Jedna miała trzy ręce, druga oko
pośrodku czoła, trzecia dodatkowe ucho a czwarta dwie głowy. Ciekawe
kobietki.
Zabrakło cywilnej odwagi aby podejść i przedstawić się?
A moze Nadir to ta miła dziewczyna, która była z przyjaciółmi i którą oni
zostawili samą?
Ela0626
|