Data: 2000-02-11 15:48:49
Temat: Odp: pytanie?
Od: "SG" <n...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Daneeka <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:87su9s$s5l$...@s...icm.edu.pl...
> wedlug mnie to bzdura
> jesli nawet leki zachodnie zawieraja zwiazki "lepiej
oczyszczone"(okreslenie
> znajomego lekarza) niz polskie, co wydaje mi sie malo prawdopodobne
> (NORMY!!!), to mowienie o kilkakrotnie lepszej skutecznosci jest wierutna
> bzdura
Czesc prawdy w tym jednak jest. Np. jest cos takiego jak srodek kontrastowy
do Rtg nerek. Polski nazywa sie Uropolin i wywoluje reakcje alergiczne
czesto. Zachodni odpowiednik ( ta sama subst. ) nie wywoluje ich wcale.
> sama nie widze roznicy w skutecznosci miedzy zachodnim ibupromem a polskim
> ibuprofenem (przy tej samej dawce)
> jest za to istotna roznica w cenie - polski lek kosztuje ok. 5 razy mniej
> to samo dotyczy wielu innych lekow - wezmy np. chociazby zwykly kwas
> acetylosalicylowy - polopiryna leczy tak samo dobrze, ale kosztuje
znacznie
> mniej niz bayerowska aspiryna
> nie bede wymieniac innych lekow, za przyklady podalam leki najczesciej
> stosowane, ale mysle, ze podobnie jest w przypadku innych specyfikow
>
> Daneeka
>
W przypadku lekow OTC zypelnym bezsensem jest przeplacanie za np Bayerowska
Aspiryne, czy placenie 12 zl za APAP zamiast 5 za Acenor. Z innymi lekami
bywa roznie i wg mnie nie mozna generalizowac. z drugiej strony polskie
Polfy zostaly juz chyba tylko w Lodzi i Kutnie, reszta to GlaxoWellcam
Poznan, Pliva Krakow itd. Pojdzie za tym na pewno wzrost jakosci lekow i
polepszenie technologii ich produkcji.
Pozdrawiam,
SG
|