Data: 2000-05-01 14:40:06
Temat: Odp: samobójstwo
Od: "Xantrix" <6...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Sławomir Molenda <d...@n...spam> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:s...@a...va...
> Dnia 30 Apr 2000 16:19:17 -0700 n...@p...ninka.net
> napisał(a) na grupę pl.sci.psychologia:
>
>
> Mnie też oni bardzo wkurzają, bo wybierają najgłupszy sposób z możliwych
> na zwrócenie na siebie uwagę.
>
------------------------------------------------
...a moze ludzie ci nie maja mozliwosci w inny sposob zakomunikowac
otoczeniu,banal, spoleczenstwu badz najblizszym tego co ich neka....moze
wyczerpali juz wszystkie inne mozliwosci i nie zostali zrozumieni badz
odebrani nalezycie, z roznych powodow....moze otoczenie etc. nie dysponuje
odpowiednimi pojeciami aby ogarnac ich tragedie, a moze to oni nie
posiadaja na tyle jasnych i precyzyjnych narzedzi, aby sformuowac swe mysli
tak aby dla innych byly one zrozumiale.......
.....taki stan rzeczy, a mianowicie niezrozumienie moze miec wiele mniej
lub bardziej prozaicznych przyczyn...sady ewaluatywne w tej kwestii, z duza
ostroznoscia feruje, tym bardziej iz chodzi o kwestie ludzkiego zycia...
.....zastanawia mnie natomiast jedno, jak mozna sie wkurzac na kogos kto
stara sie prowadzic samochod, ale mu nie to wychodzi, umie prowadzic ale
udaje ze nie potrafi, w jednym i drugim przypadku jezeli ktos nas zaprosil
do srodka na wspolna jazde, to znaczy iz uznal nas za tego kto zrozumie, ze
gdy chca skrecic to nie zawsze wlaczaja migacz....
...z drugiej strony moze to nam sie wydaje ze nie potrafi, badz wydaje sie
nam ze udaje....
Buzka
X
|