Data: 2000-01-09 19:41:51
Temat: Odp: samobójstwo - dlaczego?
Od: "Asmira" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ciekaw jestem co sklonia ludzi do poszukiwan 'na nieznanym', obcym
> (niejako) 'obszarze'?
>
> Pozdrawiam. :)
> --
> Czarek
>
Może jest to świadomość "jednej szansy"?
Spotkałam się z takim uzasadnieniem od jednej z osób, która porzuciła grę na
wiolonczeli, na rzecz pełnego zaangażowania sie w medycynę: "grając na
wiolonczeli mógłbym być jednym z najlepszych na świecie, to tylko kwestia
czasu, muszę więc zrobić coś innego, coś co bedzie prawdziwym wyzwaniem".
Ja miałam inną motywację. Matematyka powodowała, że coraz bardziej oddalałam
się od "normalnego" życia. Robiłam się mało zrozumiała dla innych, ich słowa
próbowałam podporzadkowywać wzorom i w ten sposób badać ich prawidłowość. I
zaczęłam źle się z tym czuć - ot tak po prostu.
Z kolei fortepian przestał byćdla mnie ważny w momencie gdy zdałam sobie
sprawę z tego, że brak mi predyspozycji by być w tym naprawdę dobrą. Gram
nadal, ale już wyłącznie dla rozrywki, wewnętrznego uspokojenia. Nawet nie
ćwiczę trudniejszych utworów.
Pozdrawiam
Asmira
|