Data: 2004-12-31 09:37:20
Temat: Odp: słuch i wzrok - wielka prośba!
Od: "Looca" <l...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik casus <c...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cr35ms$3f5$...@i...gazeta.pl...
> > > > Do tego doszło także często nawracające się zaczerwienienie prawego
> oka
> > > > powodujące zmniejszenie ostrości widzenia (po mrugnięciu powieką
> ostrość
> > > > poprawia się na kilka chwil następnie znów się pogarsza).
> > > > Bardzo rosżę o pomoc - co może być przyczyną tych dolegliwości ? do
> > > jakiego
> > > > lekarza się udać ?? jakie badania zrobić ?
> >
> > Ja polecałbym raczej wizyte u neurologa i tomografie komputerową głowy,
> lub
> > rezonans magnetyczny.Niewiadomo co to moze byc.
> >
> > --
> > Pozdrawiam i życze zdrowia:)
> > Looca
>
>
> diagnostyka polega na tym, ze najpierw wykonuje sie konsultacje
> spacjalistow, a dopiero oni sugeruja konkretne badania. Neurolog poprosi
> najpierw laryngologa i okuliste o swoje konsultacje, a dopiero po ich
> uwagach ( jesli nie znajda u siebie przyczyn takiego stanu zdrowia )
> zadecyduje jakie badania wykonac dalej. Czesto sie zdarza, ze badania
> specjalistow wykryja przyczyne choroby i kolejne badania sa zbedne. NIe
> mozna szastac tomografiami i rezonansami, bez konkretnych wskazan -
pomijam,
> ze kierowanie na takie badania musi miec bardzo konkretne wskazania, gdyz
> wykonuje sie je na rozne sposoby i radiolodzy rowniez musza miec w tym
> kierunku informacje.
> Na marginesie ( bez czepiania sie :-))) ) - te objawy oczne moga swiadczyc
> zarowno o czyms powaznym, jak i banalnym, co mozna szybko wyleczyc.
> Zakladajac, ze np jest to przewlekle zapalenie spojowki lub rogowki - to
po
> co tomografia???? I wtedy nie nalezy objawow oczych wiazac z innymi, bo
moga
> byc izolowane, a jedynie pacjent wiaze je z dolegliwosciami innego
> ukladu...wiec...??? :-))) I tu tez ( niestety ) powstaje pytanie -
> tomografia kosztuje pare setek, rezonans jeszcze wiecej - kto bedzie winny
> obciazenia finansowego ( obojetne kogo - NFZ -a wiec naszych podatkow,
> samego pacjenta - a wiec jego kieszeni), kiedy zostanie zaplacone, a okaze
> sie, ze byly to objawy, ktore bez problemu mozna bylo zdiagnozowac
latwiej,
> taniej i niepotrzebnie obciazajac pacjenta ( zarowno czasowo, psychicznie
> jak i np rowniez finansowo) ??? Powtarzam, nie neguje faktu zrobienia
badan
> radiologicznych, ale wszystko nalezy robic po kolei i zgodnie ze sztuka
> diagnostyczna. Przeciez nikt nie idzie od razu na tomografie, jak go raz
> zaboli glowa, nieprawdaz??
Zgodze sie z kolegą, ja wypowiadałem sie typowo z laickiego punktu widzenia
nie popartym medycznymi naukami w praktyce - tak jak sądze kolega:)), a moje
rady dotyczyły tylko dobra w sprawie, poza tym badania o ktorych pisałem
wiele by wyjasniły bądz wykluczyły, nieprawdaż:))
--
Pozdrawiam i życze zdrowia:)
Looca
|