Data: 2001-09-30 20:58:35
Temat: Odp: spotkanie...
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj.
Ojojoj, az boje sie od tego straszliwego zalowania, a rzeczywiscie szkoda,
ze Ciebie tu nie bylo.
Homer
Użytkownik ajtne <a...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9p6jaj$e86$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "porte-parole" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:9p5r6j$j8l$1@skipper.rmf.pl...
> > ...no i żeśmy podyskutowali, poodwracali kota ogonem, w kierunku
> > kynologicznie znanym na grupie, posexili, porobili zdjęć tyle, ze
> > standardowy serwer zgłupieje i co ważne - to było naprawdę wartościowe
> > spotkanie...niemoderowane...he, he...
>
> I klimat był klimatyczny - kuchnia jak to kuchnia: ze starym kredensem,
> nostalgicznymi świętymi monidłami, dyskretnie ulokowanym w kącie łóżkiem,
> przyćmionym lustrem, w którym już zupełnie klimatycznie odbijała się jedna
z
> uczestniczek (zobaczycie na zdjęciu). Ale najbardziej klimatyczni byli
> ludzie - jak to dobrze czasem znaleźć się w ciepłym klimacie :))) Tam,
gdzie
> widać, słuchać i dotykać - a nie tylko czytać.
>
> Tylko straszliwie żałuję, ze musiałam Was opuścić tak wcześnie... ALe mam
> nadzieję, że to dopiero początek :)))
>
> Serdecznie wszyskich pozdrawiam - Realnych i Wirtualnych :)))
>
> joa
>
>
>
|