Data: 2002-05-07 10:12:23
Temat: Odp: szaleni kierowcy
Od: "a Kuku!!!" <m...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> dzis rozmawialem z przyjaciolka, wlasnie pochowala ojca .( z tej przyczyny
> dzis mam dola )
> wylecial z szosy i przekoziolkowal
> 100 metrow . jak ludzie zapierdzielaja jak wariaci to potem sa same trupy.
> niestety.
szybka jazda nie jest zla sama w sobie ale trzeba dostosowac to do warukow,
mozliwosci i umiejetnosci sam mam ciezka noge ale wiem ze kiedy nie mozna to
nie mozna i koniec... ale szosy pelne sa mlodych debili ktorzy musza
wyprzedzic jak najwiecej samochodow musza pochwalic sie swoimi koniami
mechanicznymi bez wzgledu na pogode i warunki a potem trzeba ich zeskrobywac
z jezdni i to byloby nawet dobre gdyby nie przypadkowe ofiary ludzkiej
glupoty... z drugiej strony to dosc cekawy temat do psychoanalizy dlaczego
ludzie ryzykuja wlasnym zyciem??? hmmm... warte zastanowienia
|