Strona główna Grupy pl.rec.ogrody wertykulator do trawy-czy to skutkuje?

Grupy

Szukaj w grupach

 

wertykulator do trawy-czy to skutkuje?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-12-01 11:38:33

Temat: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chodzi mi o takie ostrza zamiast grabek, które przecinają korzenie trawy
powodując jej rozrost i napowietrzenie. Czy ktoś tego używał i o jakiej porze
roku oraz ile razy w roku? Czy naprawdę opłaca się to kupić? A jeżeli już-to na
kółkach czy bez. Czy wygodnie się tym pracuje i jeżeli mam 500m2 trawnika to
nie zatyram się? A co sądzicie o kolcach przypinanych do butów? Nie, to już
chyba przesada.
Dzięki za opinie Janusz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-12-01 12:05:35

Temat: Re: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



c...@p...onet.pl napisał:
>
Czy ktoś tego używał i o jakiej porze
> roku oraz ile razy w roku? Czy naprawdę opłaca się to kupić? A jeżeli już-to na
> kółkach czy bez. Czy wygodnie się tym pracuje i jeżeli mam 500m2 trawnika to
> nie zatyram się?
Mam Gardenę, bez kółek, dwustronny. Przy filcującym się trawniku jest
naprawdę potrzebny. A jeden trawnik filcuje mi się straszliwie.
Na wiosnę "wygrabiłem" z niego parę koszy zeschłej trawy.
Od dłuższego wertykulowania trochę grzbiet boli. Za to potem trawnik
pięknie rosnie. Wertykulowanie robię raz, na wiosnę.
> A co sądzicie o kolcach przypinanych do butów? Nie, to już
> chyba przesada.
Kolce są dobre na zwarte gleby ale... nieźle się wbijają, za to trudniej
wychodzą. Po krótkim czasie łydki bolą.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-12-01 15:13:28

Temat: Re: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

In article <4...@n...onet.pl>,
<c...@p...onet.pl> wrote:
> Chodzi mi o takie ostrza zamiast grabek, które przecinają korzenie trawy
> powodując jej rozrost i napowietrzenie. Czy ktoś tego używał i o jakiej porze
> roku oraz ile razy w roku? Czy naprawdę opłaca się to kupić? A jeżeli już-to na
> kółkach czy bez. Czy wygodnie się tym pracuje i jeżeli mam 500m2 trawnika to
> nie zatyram się? A co sądzicie o kolcach przypinanych do butów? Nie, to już
> chyba przesada.
> Dzięki za opinie Janusz

Moja opinia: jesli sie nie uzywa zadnych chemikaliow (ani nawozow), trawa
rosnie sama a gleba i korzeniami zajmuje sie robactwo ktorego nie wytrulismy.
A zreszta i tak im wolniej trawa rosnie tym rzadaiej trzeba ja kosic i mozna
poswiecic czas i energie na bardziej interesujace zajecia.

Michal

--
Michal Misiurewicz
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/


Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-12-02 17:30:56

Temat: Re: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:908f6i$926$1@nnrp1.deja.com...
.............
> A zreszta i tak im wolniej trawa rosnie tym rzadaiej trzeba ja kosic i
mozna
> poswiecic czas i energie na bardziej interesujace zajecia.

Idąc dalej tym tokiem, im mniej czasu poświęcimy ogrodowi, tym będziemy
mieli go więcej, na sprawy pozaogrodowe.
Należy pamiętać, że trawa która rośnie wolno bo nie jest odpowiednio
pielęgnowana, ma też nieciekawy wygląd. Wydaje się, w związku z tym, że źle
jest nawozić trawę bo będzie szybko rosła.
Jeżeli chce się mieć ładny trawnik to trzeba i nawozić i kosić i podlewać i
wertykulować. Oczywiście nie jest to obowiązkowe tak jak nie ma obowiązku
mieć ładny trawnik.
Co do kolców, najlepiej stosować je na dobrze nawilżoną glebę. Wtedy
wychodzą stosunkowo łatwiej.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-12-03 17:41:50

Temat: Re: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

In article <90cpje$mdt$2@news.tpi.pl>,
"Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote:
>
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
> wiadomości news:908f6i$926$1@nnrp1.deja.com...
> .............
> > A zreszta i tak im wolniej trawa rosnie tym rzadaiej trzeba ja kosic i
> mozna
> > poswiecic czas i energie na bardziej interesujace zajecia.
>
> Idąc dalej tym tokiem, im mniej czasu poświęcimy ogrodowi, tym będziemy
> mieli go więcej, na sprawy pozaogrodowe.
> Należy pamiętać, że trawa która rośnie wolno bo nie jest odpowiednio
> pielęgnowana, ma też nieciekawy wygląd. Wydaje się, w związku z tym, że źle
> jest nawozić trawę bo będzie szybko rosła.
> Jeżeli chce się mieć ładny trawnik to trzeba i nawozić i kosić i podlewać i
> wertykulować. Oczywiście nie jest to obowiązkowe tak jak nie ma obowiązku
> mieć ładny trawnik.

Moze wyjasnie moj punkt widzenia. Tutaj (prawie w calych Stanach) trawnik
to jest praktycznie jedyna roslinnosc przy domu. Obowiazkowo jest jeszcze
jedno drzewko, moze pare rowniutko przycietych krzaczkow i posadzonych
w rzadku kwiatkow. Ale zasadniczo trawnik (wyjatki - w starszych osiedlach
czy przy domach na wsi bywa kawaleczek nie wycietego lasu; troche inaczej
jest tez w Kaliforni). Wyglada to jak zielona pustynia! A na dodatek kilka
razy w roku nawozy z herbicydami (do wybicia wszystkiego poza trawa).
Wiosna zamiast zapachu kwiatow panuje zapach fabryki chemicznej. A w kazdy
weekend (i nie tylko) halas kosiarek.

Mam szczera nadzieje, ze Polska nie idzie w tym kierunku!

Michal

--
Michal Misiurewicz
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/


Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-12-05 09:56:28

Temat: Re: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> In article <90cpje$mdt$2@news.tpi.pl>,
>  "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote:
> >
> > Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
> > wiadomości news:908f6i$926$1@nnrp1.deja.com...
> > .............
> > > A zreszta i tak im wolniej trawa rosnie tym rzadaiej trzeba ja kosic i
> > mozna
> > > poswiecic czas i energie na bardziej interesujace zajecia.
> >
> > Idąc dalej tym tokiem, im mniej czasu poświęcimy ogrodowi, tym będziemy
> > mieli go więcej, na sprawy pozaogrodowe.
> > Należy pamiętać, że trawa która rośnie wolno bo nie jest odpowiednio
> > pielęgnowana, ma też nieciekawy wygląd. Wydaje się, w związku z tym, że źle
> > jest nawozić trawę bo będzie szybko rosła.
> > Jeżeli chce się mieć ładny trawnik to trzeba i nawozić i kosić i podlewać i
> > wertykulować. Oczywiście nie jest to obowiązkowe tak jak nie ma obowiązku
> > mieć ładny trawnik.
>
> Moze wyjasnie moj punkt widzenia. Tutaj (prawie w calych Stanach) trawnik
> to jest praktycznie jedyna roslinnosc przy domu. Obowiazkowo jest jeszcze
> jedno drzewko, moze pare rowniutko przycietych krzaczkow i posadzonych
> w rzadku kwiatkow. Ale zasadniczo trawnik (wyjatki - w starszych osiedlach
> czy przy domach na wsi bywa kawaleczek nie wycietego lasu; troche inaczej
> jest tez w Kaliforni). Wyglada to jak zielona pustynia! A na dodatek kilka
> razy w roku nawozy z herbicydami (do wybicia wszystkiego poza trawa).
> Wiosna zamiast zapachu kwiatow panuje zapach fabryki chemicznej. A w kazdy
> weekend (i nie tylko) halas kosiarek.
>
> Mam szczera nadzieje, ze Polska nie idzie w tym kierunku!
>
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/
>
>
> Sent via Deja.com http://www.deja.com/
> Before you buy.


>>Zgadzam się, że nadmiar bajeru może być szkodliwy tak jak ograniczenie
>>wolności człowieka w dostępie do matki natury również. Czy np. w Niemczech
>>można wejść do lasu żeby nacieszyć się przyrodą? Chyba nie, bo wszystko
>>prywatne albo jest siatka chroniąca zwierzynę. A u nas nie dość, że lasy
>>są piękniejsze to z byle drogi można zjechać i zrobić sobie w lesie piknik.
>>A co do trawnika, to jak widzę koło swojego bloku przez 15 lat glinę i
>>niezagospodarowany teren to aż mnie niesie na swoją działkę, ażeby popatrzeć
>>na zieleń.
>>
>> Pozdrawiam,
>> Janusz


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-12-05 14:18:01

Temat: Re: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> In article <90cpje$mdt$2@news.tpi.pl>,
>  "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote:
> >
> Moze wyjasnie moj punkt widzenia. Tutaj (prawie w calych Stanach) trawnik
> to jest praktycznie jedyna roslinnosc przy domu. Obowiazkowo jest jeszcze
...
> Mam szczera nadzieje, ze Polska nie idzie w tym kierunku!
>
> Michal

Inny styl życia: częste zmiany m-ca zamieszkania, inne zainteresowania (weekend
w mall'u), brak czasu. Pozostją Parki i Arboreta podczas urlopu.

Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-12-05 18:54:33

Temat: Re: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

In article <3...@n...onet.pl>,
<c...@p...onet.pl> wrote:

> >>A co do trawnika, to jak widzę koło swojego bloku przez 15 lat glinę i
> >>niezagospodarowany teren to aż mnie niesie na swoją działkę, ażeby popatrzeć
> >>na zieleń.

Oczywiscie trawa jest o niebo lepsza niz gola glina. Ale czy lepszy jest
"dobrze utrymany" trawnik, czy cos bardziej "dzikiego"? Ja wole to drugie.

Michal

--
Michal Misiurewicz
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/


Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-12-08 19:57:37

Temat: Odp: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: "Hammer" <t...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

www.magro.pl o wertykulatorach w klubie!


Użytkownik <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:4...@n...onet.pl...
> Chodzi mi o takie ostrza zamiast grabek, które przecinają korzenie trawy
> powodując jej rozrost i napowietrzenie. Czy ktoś tego używał i o jakiej
porze
> roku oraz ile razy w roku? Czy naprawdę opłaca się to kupić? A jeżeli
już-to na
> kółkach czy bez. Czy wygodnie się tym pracuje i jeżeli mam 500m2 trawnika
to
> nie zatyram się? A co sądzicie o kolcach przypinanych do butów? Nie, to
już
> chyba przesada.
> Dzięki za opinie Janusz
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-12-08 20:49:58

Temat: Re: wertykulator do trawy-czy to skutkuje?
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Hammer <t...@a...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...astercity.net...
> www.magro.pl o wertykulatorach w klubie!
Hammer [Młocie] ;-))) naucz się ciąć posty. Przepraszam.
Pozdr. Jerzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Strelicja - rajski ptak
Callicarpa bodinieri "Profusio"
choroby jabłoni
nowy asortyment w sklepie internetowym
Zima - rosliny doniczkowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »