Data: 2002-11-06 19:34:51
Temat: Odp: z okazji
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik ... z Gormenghast <p...@p...onet.pl>:
> Zamiast statywu
> można postawić aparat na czymś stabilnym, choć wtedy trudno
> kadrować.
No, mozna postawic np na nagrobku ;)
> Samochód kupisz, silnego ramienia raczej nie - musi być wspólnota
> zainteresowań. W tym wypadku to sprawa zwykle dalekoplanowa,
> a więc...
> to zajęcie dla samotników :)?
E, sama to ja raczej nocą na cmentarz nie chodze. Tylko problem z tym, ze on
sie nudzi, bo jak ja robie zdjecia to mam klapki na oczach ;) Sprawe by
rozwiazaly dwa aparaty albo moja podzielna uwaga. A na razie radzimy sobie
tak, ze sie umawiamy ile "to" bedzie trwalo. Co do zdjec (i psychologii, jak
najbardziej!:) to znalazlam zaje...tfu, fantastyczne ruiny przykoscielne,
juz sie nie moge doczekac. Zeby bylo na temat to wlasnie rozmyslam nad
afektem sztywnym u psychotykow ;)
Melisa
|