Data: 2003-11-29 20:51:10
Temat: Odp: zarobki lekarzy
Od: "PiotrMx" <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ela <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bq8b80$bun$...@n...news.tpi.pl...
> kwota wynagrodzenia nieodpowiadająca powadze i randze pracy, stres, ciągłe
> poczucie-czy wszystko, co możliwe, zostało zrobione...poza aspektami
czysto
> etycznymi-tak wygląda sytuacja polskiego lekarza...a nie każdy może
założyć
> prywatną klinikę, gabinet.
> ciągle pojawia się pytanie-jak długo?według tego, wieczność jest krótsza
> Ela
Niestety ale w wiekszosci wypowiedzi lekarzy przebrzmiewa typowo
socjalistyczna nuta. Tyle sie uczyłem, tak ciężko pracuje więc mi sie
należy. Niestety o tym ile sie dostanie decyduje prawo popytu i podaży.
Oczywiście w przypadku medycyny jest ona zabużone przez system ubezpieczen
spolecznych oraz korporacyjnosc naszego zawodu ale poniewaz odrzucilismy
socjalizm to nie ma co narzekac tylko pomyslec jak rozwiazac ten problem.
Narzekanie oraz twierdzenie ze mi sie nie poprawi sytuacji. Proponuje
postawic sie w sytuacji pracodawcy. Czy jezeli widzi on ze pracownicy
pracuja za 1000 zl a na wspomnienie o zwolnieniach zgadzaja sie brac i
900zl, podwyzszy im tak z dobrego serca pensje do 2000?
Piotr Maksymowicz
|