Data: 2000-02-19 15:58:58
Temat: Odp: zdrada
Od: "Czarek" <c...@i...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gajoss:
> Zgadzam sie, jednak ona atakowala nie sam fakt zdrady, ktory jest
swinstwem,
> lecz tych, ktorzy tej zdrady moga sie dopuscic lub NIE, a wiec wrzuca
> wszystkich facetow do jednego wora i to mnie drazni
Po namysle doskonale rozumiem Twoje stanowisko. Serio. :)
Jednak zwroc uwage ze w dyskusji nawet jesli ktos wypowiada teze skrajnie
'idiotyczna' to lepiej odniesc sie do tej tezy (np zaprotestowac, nie
zgodzic sie itd) niz 'wrzeszczec' i atakowac wprost wspolrozmowce.
Ty tak zrobiles co w konsekwencji wprowadza haos a zwlaszcza zniecheca
innych do 'zabierania glosu'. Nie wszyscy musza myslec jednakowo.
Tylko o to mi chodzilo najbardziej. :)
Emocje OK. Ale 'furia' ukierunkowana na osobe - nieladnie.
Pozdrawiam. :)
--
Czarek
|