Użytkownik "nawrocki" <p...@n...art.pl> napisał w wiadomości
news:bk9rcd$le5$1@news.onet.pl...

Mam słabość do 'drugiej natury' :-)
Nie użyłeś żadnego ze słów których bym nie znał.
Ponadto przeprosiłeś, za bezmyślność.
Sponiewierałeś się trochę, mówiąc dlaczego to zrobiłeś,
a to jest ostatnio wyznacznikiem.
Wyznacznikiem jest chęć osiągnięcia sukcesu,
choćby na tym forum - dowolnym kosztem.
Ktoś się poonanizował, ktoś oburzył, inni olali.
I ok. Bo akurat tak to, żadna sztuka, zwrócić na siebie uwagę :-)

Dobrze by było zastanowić się. Po co się pisze, dla kogo się pisze,
i jak?
Jeśli piszesz dla meneli, to ok. Język jest poprawny. Jak chcesz mieć
wyrazy sympatii, od kwiatów lotosu - to nie w tym tekście.

Jak napiszesz:
Penis, wagina, prostytucja - dokładnie będzie o tym samym.
Ale już nie jest dla meneli :-)

Nie masz Zielonego Pojęcia do kogo, i o czym piszesz.
:-))

Czyli... nie panujesz nad sobą.

Czy chciałbyś porozmawiać z kimś, kto nie panuje nad swoimi
uczuciami, a nie jest długonogą, cycatą, blondynką/brunetką/rudą?

I jeśli dla Ciebie płętą Twojego życia - bynajmniej nie mojego - jest:

> - No i jak? Spodobała się panu?
> - Nie, nie lubię niebieskich oczu. - ...oto i pointa naszego życia,
> pointa naszej wiary, i pointa tego postu...
>
> nawrocki, europe 2003

To ja się pod tym, się nie podpisze :-))

Prosta przyczyna, "z gołym tyłkiem, nie sztuka polatać".
(latać - po trawniku)

Bo żeby Polatać, trzeba się odciąć od członków, dziurek i pospolitości.
(pospolitość - patrz: skład tego słowa)

to tyle miałem :-)))

ett

Choć nie.
Mam jeszcze jedno.
By "Polatać", można bzdurnie pomylić z "polatać".
(Odmienny stan świadomości,
o swojej seksualności)
Nie rozumiesz? Twoja strata.