Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Olszowki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Olszowki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-07-14 07:47:33

Temat: Re: Olszowki
Od: "MM" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JanuszHor" <h...@p...com> napisał w wiadomości
news:bes0d5$s9s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > u nas się zbierało, bez względu na kampanie - babcia i dziadek jedli (na
> > zimno - ugotowane i do sloikow posolone i przelozone cebulka - po kilu
> > dniach pycha do chlebka, oraz marynowane). Reszta rodziny tez sie
opychala
> > (ta co zostala w Miedzyrzecu nadal to robi)
> > Babcia w tym roku konczy 100 lat...
>
> Przepraszam ,że wtącam się do dyskusji - grupę jedynie czytam - ale
olszówki
> są grzybami trującymi .Problem jest jednak dość skomlikowany.Trucizna nie
> działa na wszystkich.możana powiedzieć ,że na część ludzi działa na część
> nie.Pozólcie ,że nie będę wyjaśniał detali .
> Osobiście stanowczo odradzam jedzenia olszówek.

sam jestem ciekawy czy to rzeczywiscie trujace
Na wiosce na ktora jezdze wszystcy zawsze zbierali i jedli olszowki (ja
tez - choc teraz juz tego nie jem)
i nie zauwazylem zeby tam smiertelnosc byla wieksza. Widocznie na tej wiosce
sa ludzie na ktorych to nie dziala :-)

m.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-07-14 09:16:46

Temat: Re: Olszowki
Od: Ulka <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moj Tata zbieral olszowki i Mama po obgotowani 3krotnym robila je marynowane.
Jedlismy je od kiedy pamietam do kampani w mediach o szkodliwosci olszowek.
Wtedy Mama zaprotestowala i juz nie bylo tych pysznych grzybow. Ja sama w
doroslym zyciu nie zbieralam i robilam ich, pomna przestrog. Nikt z naszej
rodziny nie zachorowal po zjedzeniu, ale tez nie jedlismy jednorazowo duzej
ilosci, bo byly tylko marynowane. Podobno uszkadzaja watrobe. Nam nie
uszkodzily. Jednak, pomimo tych doswiadczen, sama ich nie robie i nie polecam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-14 20:08:20

Temat: Re: Olszowki
Od: "JanuszHor" <h...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

>
> sam jestem ciekawy czy to rzeczywiscie trujace
> Na wiosce na ktora jezdze wszystcy zawsze zbierali i jedli olszowki (ja
> tez - choc teraz juz tego nie jem)
> i nie zauwazylem zeby tam smiertelnosc byla wieksza. Widocznie na tej
wiosce
> sa ludzie na ktorych to nie dziala :-)
>
> m.
Każdy jest dorosły i sam podejmuje decyzje,ja przekazałem informację,a dla
wyjaśnienia powiem ,że nie każdy pezypadek choroby czy nawet śmierci był i
jest kojarzony z jedzeniem olszówek (Paxillus involutus ) łacińska nazwa
.Wszyscy objawy zatrucia kojarzą z objawami typowymi jakie daje zjedzenie
muchomora sromotnikowego.To w zasadzie nie muchomor truje tylko zawarta w
nim trucizna nazwana muskaryną./tak dal obrazu powiem jeszcze jedno
widziałem wątrobę człowieka śmiertelnie zatrutego
muskaryną/muchomorem//,widok był bardzo przykry.
Olszówki tym nie trują więc i objawy są inne /mogą być inne/ i mają
raczej charakter objawów alergicznych /uczuleniowych/.mogą objawiać się po
wielu kontaktach z tym grzybem.
Przez dziesiątki lat nikt nie kojarzył chorób które gnębiły lud Fore na
nowej gwinei. z tym ,że zajadali swoich zmarłych, a teraz to nazywa się BSE
tak to w istoicie jest to samo.
Podobnie ma się sprawa z olszówkami.Jeżeli ktoś uważa ,że to dobry grzybek
to smacznego ale przynajmniej nie dawajcie ich dzieciom.
/nie jestem lekarzem ale z racji wykonywanego niedawna zawodu znam się
trochę na truciznach i takich tam ..../
Jeżeli chodzi o grzyby polecam stronę http://www.grzyby.pl/ to nie jest
moja strona ale moim zdaniem najlepsza jaką znam
JanuszHor


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-15 19:26:58

Temat: Re: Olszowki
Od: "Andy" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Są niezdrowe i tyle tzn. trujące. Są pewne różnice w ich toksyczności w
zależności od miejsca w którym rosną a także obserwuje się różną wrażliwość
ludzi na ich toksyny. Ale do jedzenia się nie nadają!!!
"Agata N." <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:bespg9$hrp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "JanuszHor" <h...@p...com> napisał w wiadomości
> news:bes0d5$s9s$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Przepraszam ,że wtącam się do dyskusji - grupę jedynie czytam - ale
> olszówki
> > są grzybami trującymi .Problem jest jednak dość skomlikowany.
>
> Czyżby dla nas kobiet zbyt skomplikowany? ;-)
>
> Trucizna nie
> > działa na wszystkich.możana powiedzieć ,że na część ludzi działa na
część
> > nie.Pozólcie ,że nie będę wyjaśniał detali .
>
> Racz, proszę, wyjaśnić, bo to bardzo ciekawe.
> Pozdrawiam, A.
>
>



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-15 21:43:03

Temat: Re: Olszowki
Od: "Agata N." <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Andy" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bf1kkv$d5v$1@inews.gazeta.pl...
> Są niezdrowe i tyle tzn. trujące. Są pewne różnice w ich toksyczności w
> zależności od miejsca w którym rosną a także obserwuje się różną
wrażliwość
> ludzi na ich toksyny. Ale do jedzenia się nie nadają!!!

Aha. I dobrze. W życiu nie jadłam. Podejrzane jakieś zawsze mi się wydawały
:-)
Pozdrawiam, A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zupa - wymyśliłam, polecam!
Cebulniki?
porzeczki
Tort bezowy
Porzeczki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »