« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2016-12-15 13:48:40
Temat: Re: Orientacje a parafilieW dniu 15.12.2016 o 10:17, Chiron pisze:
> Homo moze byc wrodzony- ale takze nabyty. To nie powinno juz budzic
> watpliwosci. Poza homopropaganda- nikt juz chyba takich tresci jak Ty
> teraz nie kolportuje :-)
Homo jest wrodzony, tak jak bi i aseks. Jakub na przykład urodził się
jako aseks. Ten homoseksualizm "nabyty" to w istocie zachowania
homoseksualne biseksualistów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2016-12-15 14:06:20
Temat: Re: Orientacje a parafilieW dniu 14.12.2016 o 23:51, pinokio pisze:
> Orientacje seksualne tym różną się od zboczeń - parafilii że są
> wrodzone. Orientacje są hetero, homo, bi i aseksualiści.
> Nie da się tego wyleczyć, ma się to od urodzenia.
Ale płcie są tylko dwie a nie 60 genderów
https://www.youtube.com/watch?v=SAHvLAJ-5aQ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2016-12-15 14:08:24
Temat: Re: Orientacje a parafilieChiron <c...@o...pl> wrote:
> - są to pewne
> skłonności- mniejsze lub większe- z którymi człowiek rodzi się. Jeśli dalej
> proces jego wychowania będzie prawidłowy- nie będzie dewiantem seksualnym.
No tak! - o tym jest właśnie napisane w artykule. I ja twierdzę to samo.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2016-12-15 14:09:35
Temat: Re: Orientacje a parafilieJakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu czwartek, 15 grudnia 2016 10:36:51 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>
>> "Znaleźli oni 27 par bliźniąt jednojajowych, w których co najmniej jeden z
>> braci był homoseksualny, jednak tylko w trzech z tych par drugi z braci też
>> był homoseksualistą". (zgodność zaledwie 11%).
>
> Dlaczego odwołujesz się Iksi do badań zagranicznych? Jest taki wspaniały polski
> przykład, tylko że w warunkach obecnych politycznie ryzykowny - na poparcie
> Twojej tezy. Wszyscy wiedzą o kim mowa xD
>
Ja nie wiem - zawsze byłam inna od "wszystkich". Oświeć.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2016-12-15 14:11:44
Temat: Re: Orientacje a parafilieW dniu 15.12.2016 o 10:53, Chiron pisze:
> hormonów żeńskich lub męskich. I- wiele na to wskazuje. Jednak- są to
> pewne skłonności- mniejsze lub większe- z którymi człowiek rodzi się.
> Jeśli dalej proces jego wychowania będzie prawidłowy- nie będzie
> dewiantem seksualnym.
Czyli bisesksualizm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2016-12-15 14:31:30
Temat: Re: Orientacje a parafilieW dniu 15.12.2016 o 10:10, Jakub A. Krzewicki pisze:
> No i na to jest nałożone jeszcze jakieś góra 20% libido, gdzie 0% to kompletna
> aseksualność a 100% libido w normie i ponad.
To współczuję, ja w skali od 0 do 100 chciałbym mieć 1000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2016-12-15 14:42:47
Temat: Re: Orientacje a parafilieW dniu 15.12.2016 o 10:53, Chiron pisze:
> homoseksualizm. W "Płci mózgu" autorka dopatruje się np pewnych rodzajów
> homoseksualizmu w "bombardowaniu" dziecka w łonie matki nadmiarem
> hormonów żeńskich lub męskich. I- wiele na to wskazuje. Jednak- są to
> pewne skłonności- mniejsze lub większe- z którymi człowiek rodzi się.
> Jeśli dalej proces jego wychowania będzie prawidłowy- nie będzie
> dewiantem seksualnym.
Homo nie są dewiantami, dewiantami można nazwać bi, którym wszystko
jedno w jaką dziurę wkładają
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2016-12-15 14:49:52
Temat: Re: Orientacje a parafilieW dniu 15.12.2016 o 10:53, Chiron pisze:
> Jeśli dalej proces jego wychowania będzie prawidłowy- nie będzie
> dewiantem seksualnym.
Dewiantem można raczej nazwać heteroseksualnego mężczyznę, który dla
kariery uprawiał by seks z facetami.
I tak samo - homoseksualnego mężczyznę uprawiającego seks z kobietami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2016-12-15 15:15:20
Temat: Re: Orientacje a parafilieW dniu 15.12.2016 o 10:10, Jakub A. Krzewicki pisze:
> kręci mnie tylko
> dziewuszka i do tego młoda. Co do parafilii określiłbym się jako efebofil
> w granicach wieku rębnego dozwolonego prawem, fetyszysta stóp, seksu "na
> żywca" i "na śpiocha", wirtualny podglądacz. Nie uważam, żeby one były aż tak
> szkodliwe, żeby wymagały leczenia pod warunkiem, że znajdzie się partnerkę
> o odpowiadających temu wymaganiach (np. lubiącą, żeby budzić ją rano seksem)
No i - wziąwszy pod uwagę "efebofilię" - co kilka lat nową.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2016-12-15 15:19:27
Temat: Re: Orientacje a parafilieW dniu 15.12.2016 o 15:15, FEniks pisze:
>> o odpowiadających temu wymaganiach (np. lubiącą, żeby budzić ją rano
>> seksem)
>
> No i - wziąwszy pod uwagę "efebofilię" - co kilka lat nową.
i do tego majętna by utrzymywała
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |