Osuszanie budynku

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-09 17:37:18

Temat: Osuszanie budynku
Od: "Abakus" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie:)
Po raz pierwszy trafilem na ta grupe i bardzo sie ciesze ze ja znalazlem.
Mam pytanie moze ktos z Was mial kiedys okazje styknac sie z problemem
osuszania scian i fundamentow.
ja naszczescie tego problemu nie mam ale mam kolege, ktory ma dom
jednorodzinny poniemiecki.. Chce przepowadzic remont kapitalny tego domu ale
problem jest ze scianami bo strasznie sa zawilgocone. I mimo czestego
malowania ich roznymi preparatami to nic nie daje. Moze moglibyscie doradzic
co z takim czyms mozna by zrobic. Chcialbym mu pomoc, zeby nie robil w
ciemno.
Prosze o pomoc
Pozdrawiam Abakus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-10 08:39:30

Temat: Re: Osuszanie budynku
Od: "mk" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jednorodzinny poniemiecki.. Chce przepowadzic remont kapitalny tego domu
ale
> problem jest ze scianami bo strasznie sa zawilgocone. I mimo czestego
> malowania ich roznymi preparatami to nic nie daje. Moze moglibyscie
doradzic
> co z takim czyms mozna by zrobic. Chcialbym mu pomoc, zeby nie robil w
> ciemno.

Jest firma w Słupsku, która osusza budynki metodą jakiejś membrany. KOszt
jest jednak
spory rzędu kilkudziesięciu tysięcy PLN. Osuszali jakieś zabytkowe, znane
budowle.

Jak byś chciał namiary to wal na priva.
--
Marcin
GG# 13349

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-10 12:48:21

Temat: Re: Osuszanie budynku
Od: "andyko" <andyko@_nospam_.polbox.com> szukaj wiadomości tego autora

tez moge podac namiary na firme tego typu -centralna polska- w tej chwili
pomieszczenia na walach na Bemowie w Wawce.

--
arch. Andrzej Koczewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-10 13:06:49

Temat: Re: Osuszanie budynku
Od: "Abakus" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziekuje Wam za odpowiedzi.
Lecz podejzewam ze mojeko kolegi niebedzie stac na firme.
Myslelismy odkopac fundamenty na glebokosc jakiegos 1 metra i czyms je
zaizolowac. ale wlasmymi mozliwosciami. Podobniez niektorzy podcinaja sciany
ale na czym to podlega to niemam pojecia.
Ale bardzo dziekuje za odpisanie
Pozdrawiam Abakus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-10 20:08:55

Temat: Re: Osuszanie budynku
Od: "andyko" <andyko@_nospam_.polbox.com> szukaj wiadomości tego autora

> Dziekuje Wam za odpowiedzi.
> Lecz podejzewam ze mojeko kolegi niebedzie stac na firme.
> Myslelismy odkopac fundamenty na glebokosc jakiegos 1 metra i czyms je
> zaizolowac. ale wlasmymi mozliwosciami. Podobniez niektorzy podcinaja
sciany
> ale na czym to podlega to niemam pojecia.
> Ale bardzo dziekuje za odpisanie
> Pozdrawiam Abakus

Podcinaja bardzo krótkie odcinki ścian żeby wsunąc po kawalku izolacje
pozioma, ktorej nie ma albo ulegla zniszczeniu, po to by zatrzymac
podciaganie wilgoci przez sciany.
Jesli cala praca nie ma isc na marne zasiegnijcie chociaz porady fachowca
nt. jak to robic. Ewentualnie literatura. Pamietam, ze troche jest na temat
osuszania i napraw izolacji w ksiazce "Remonty i modernizacje budynkow
mieszkalnych" - pr zbiorowa.chyba z lat 80. Mozna tez porozmawiac z
przedstawicielami materialow do izolacji np Deitermann'a albo Schomburga-
oni chyba maja jakies preparaty do izolacji w takich wypadkach...
powodzenia :-)
--
arch. Andrzej Koczewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-11 11:03:53

Temat: Re: Osuszanie budynku
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Aby ściany nie "ciągnęły" wilgoci, należy wykonać izolację poziomą.
Mój brat podkopywał budynek (po trochę), piłą przecinał spoiny ściany i w to
miejsce wsuwał papę. Kosztowało to straszną ilość pracy, ale efekt jest. Ściany
są już suche. Miał też to szczęście, że ściana pękła tylko w jednym miejscu.
Niestety trzeba się z tym liczyć. Jest firma która wykonuje izolację poziomą.
Podcinka, w tym przypadku, polega na wbijaniu blach w miejscu spoiny. Operacja
może jest kosztowna, ale szybko i bez popękanych ścian.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry