Oszuści mamią emerytów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2007-01-30 08:31:29

Temat: Oszuści mamią emerytów
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

http://emerytury.onet.pl/1475309,wiadomosci.html

Mami ich, a także podaje fałszywe informacje dziennikarz PAP cytując
nieprawdziwe enuncjacje "Dziennika Łódzkiego".
Renciści posiadający orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności którzy
zamienili świadczenie rentowe na emerytalne choć nie osiągnęli jeszcze
pełnego wieku emerytalnego nie są informowani przez pracowników ZUS o
możliwości ponownego przeliczenia świadczenia pod warunkiem przedstawienia
zarobków z ciągłego okresu 10 lat albo dowolnie wybranych zarobków z 20 lat
z okresu 20 letniego poprzedzającego przeliczenie świadczeń, bo objaśnienia
(niezrozumiałe dla większości z nich) zamieszczone są na ostatnich stronach
druków wniosków o przeliczenie świadczeń. Nieudzielanie objaśnień prawnych
stronie postępowania administracyjnego jest niezgodne z kpa, ale ZUS kieruje
się własnymi ustaleniami a przepisy kpa stosuje w ostateczności (rodzaj
folwarku w Państwie).
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 1995 roku, o którym mowa w notatce
znalazło swe odzwierciedlenie w jednolitym, tekście ustawy o emeryturach i
rentach z FUS i z tego powodu cytat z "TŁ" jest w związku z tym absurdalny i
świadczy jedynie o ignorancji piszących.

Sprawa była głośna dużo wcześniej, a obecnie jest odgrzewana i być może
oszukańczo wykorzystywana z powodów nędznej kondycji finansowej emerytów i
rencistów. Prawda jest taka, że z wnioskiem o przeliczenie świadczeń (druk
wniosku dostępny bezpłatnie w Internecie albo jakiejkolwiek placówce ZUS)
może zwrócić się każdy emeryt albo rencista bez konieczności powoływania się
na orzeczenie Trybunału, ale nie oznacza to że świadczenie na pewno zostanie
podwyższone. Zadbali o to posłowie Sejmu RP ustalając w ustawie o rentach i
emeryturach:
1. Należy przedstawić zarobki z ciągłego okresu 10 lat albo,
2. zarobki z 20 dowolnych lat,
3. *** z okresu 20 lat poprzedzającego datę wnioskowanego przeliczenia
świadczeń.

Tu właśnie leży pies pogrzebany. Jeśli z minionego 20 letniego okresu nie da
się wybrać zarobków wymienionych w punkcie 1 i 2, to przeliczone świadczenie
może być mniejsze od otrzymywanego, bo jeśli nawet wrośnie kwota bazowa
przyjmowana do nowych obliczeń, to obniży w znaczący sposób "wskaźnik
wysokości podstawy wymiaru" (WWPW) który ilustruje stosunek uzyskiwanych
zarobków wymienionych w p. 1 i 2 do średnich krajowych z odpowiednich lat
kalendarzowych.

Diabli mnie biorą na myśl o tym, że przy tak skomplikowanych przepisach i
sposobach obliczania świadczeń różne partie i stowarzyszenia emerytów i
rencistów zachowują się biernie, a tzw. "przeciętny świadczeniobiorca" z FUS
nie ma zielonego pojęcia co i w jaki sposób jest mu naliczane i polega w tym
względzie na ZUS jak na instytucji zaufania publicznego.
Z własnego doświadczenia wiem jednak, że można być całkiem nieźle oszukanym.
Przy okazji weryfikacji mojego własnego świadczenia wyszło na jaw, że od
momentu przyznania świadczenia nie naliczano mi okresu studiów (okres
nieskładkowy) oraz 3 miesięcy udokumentowanego okresu składkowego z powodu
błędu pracownicy ZUS. Oczywiście otrzymałem wyrównanie, ale jedynie za 3
lata wstecz. W sumie przepadły świadczenia w wysokości jak za 2 lata!
Podejrzewam, że tego rodzaju wpadek ZUS miał więcej, bo aktualnie każdy
świadczeniobiorca otrzymuje dokładną informację o tym jakie składniki i w
jakiej wysokości przyjęto do obliczenia świadczenia.

Wniosek o przeliczenie świadczenia z odpowiednią dokumentacją zarobków
złożyłem w drugiej połowie ubiegłego roku, przy czym straciłem 2 miesiące na
oczekiwanie na dane o zarobkach z wojewódzkiego archiwum przedsiębiorstw
zlikwidowanych i pod koniec roku otrzymałem decyzję o przeliczonym
świadczeniu emerytalnym. Moje świadczenie wzrosło o 24,2% ! Zastrzegam
jednak, że mój przypadek nie jest typowy i większości przypadków przeliczeń,
po spełnieniu warunków ustawowych, przeliczone świadczenie będzie mniejsze
od otrzymywanego aktualnie.

Ważne!: Nie należy się tym zrażać. Składając wniosek z próbą przeliczenia
świadczenia nie ryzykujemy niczego. ZUS nie może obniżyć wysokości
otrzymywanego świadczenia jeśli przeliczenie wypadnie dla nas niepomyślnie.
I jeszcze jedno: nie kupujmy druków, można je otrzymać bezpłatnie.

Zdrówko!
--
Zbig A Gintowt